*Pacjent znający swoje prawa, to pacjent odpowiedzialny, który potrafi rozmawiać z lekarzem i wspólnie z nim podejmować decyzje - przekonywał ks. Arkadiusz Nowak, organizator zainaugurowanej w czwartek kampanii "Prawa pacjenta, moje prawa". *
Informowanie pacjentów o przysługujących im prawach, uświadomienie Polakom, jak wiele zależy od ich aktywnej postawy, zarówno w zakresie profilaktyki zdrowotnej, jak i w obliczu choroby, edukacja stowarzyszeń pacjentów oraz personelu medycznego - to podstawowe cele kampanii zorganizowanej przez Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, którego ks. Nowak jest prezesem. Kampanię zainaugurowano w przededniu Europejskiego Dnia Praw Pacjenta, przypadającego w piątek.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Instytutu przez SMG/KRC, ponad 40 proc. społeczeństwa nie słyszało w ogóle o prawach pacjenta, a spośród tych, którzy świadomi są ich istnienia, prawie 40 proc. nie potrafi wymienić żadnego konkretnego przysługującego im prawa. Jednakże przeszło trzy czwarte respondentów chciałoby się dowiedzieć więcej na ten temat.
"To dowód na to, że, przygotowując ustawę o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, trafiliśmy w sedno, wyszliśmy na przeciw zapotrzebowaniu obywateli" - uznał obecny na konferencji prasowej wiceminister zdrowia Marek Twardowski. Projekt tej ustawy został przygotowany przez rząd Donalda Tuska i po pierwszym czytaniu skierowany do dalszych prac w komisji. Ma być to jedna z ustaw rozpoczynających reformę systemu ochrony zdrowia.
Jak podkreślił Twardowski, na straży praw pacjenta powinien stać niezależny, państwowy urząd, powoływany przez Sejm na pięcioletnią kadencję. Dodał, że prawa pacjenta są rozproszone w różnych dokumentach, dlatego wymagają uporządkowania w jednym akcie prawnym.
Z opinią tą zgodziła się specjalistka z zakresu prawa medycznego i polityki zdrowotnej dr Dorota Karkowska. "Projektowana ustawa to szansa, żebyśmy w dziedzinie praw pacjenta mieli regulacje na poziomie europejskim" - powiedziała. Podkreśliła, że obecnie pacjenci nie wiedzą, co im się tak naprawdę należy, a mówienie o prawach pacjentów, wzmocni ich pozycję prawną. Jej zdaniem, dotychczasowe formy ochrony pacjentów są niewystarczające.
"Teraz w ustawach, które dotyczą praw pacjentów, jest dużo nieścisłości, co pozwala prawnikom na swobodną interpretację przepisów, często na niekorzyść pacjentów" - mówiła Karkowska.
Jak podkreślił ks. Nowak, lepsza znajomość praw pacjentów, pozytywnie wpłynie na ich zaufanie do lekarzy. "Nie chcemy skłócać tych środowisk, tylko je zbliżyć" - przekonywał.
"Prędzej czy później każdy z nas będzie pacjentem, dlatego dobrze, żebyśmy wiedzieli, co się nam należy i potrafili się o to upominać" - powiedział ks. Nowak.
Jednym z celów kampanii jest promowanie Europejskiej Karty Praw Pacjenta, która wyznacza standardy w relacjach pacjent- lekarz. Jest to nieformalny dokument pozarządowy, sporządzony w 2002 roku przez organizację Active Citizenship Network we współpracy z 12 organizacjami z różnych krajów Unii Europejskie. Gwarantuje m.in. prawo do profilaktyki, dostępu do opieki medycznej, informacji, wolnego wyboru, prywatności i poufności, do unikania niepotrzebnego cierpienia i bólu, leczenia dostosowanego do potrzeb, a także do zażaleń i rekompensaty. (PAP)
akw/ itm/ mag/
