Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zdrożało ziarno paszowe

0
Podziel się:

Od okresu przedświątecznego wzrosły ceny ziarna paszowego, za pszenicę
paszową trzeba zapłacić nawet o 50 zł więcej za tonę. Podaż zbóż jest niewielka - poinformowała w
poniedziałek Izba Zbożowo-Paszowa.

Od okresu przedświątecznego wzrosły ceny ziarna paszowego, za pszenicę paszową trzeba zapłacić nawet o 50 zł więcej za tonę. Podaż zbóż jest niewielka - poinformowała w poniedziałek Izba Zbożowo-Paszowa.

Po okresie świąteczno-noworocznym, na rynku zbóż ożywił się handel, głównie w odniesieniu do ziarna paszowego. Zbóż poszukują głównie mniejsze firmy przetwórcze. Duże wytwórnie pasz mają zabezpieczony surowiec przynajmniej do końca stycznia i poszukują ziarna głównie z myślą o potrzebach surowcowych w kolejnych miesiącach.

Ceny ziarna wzrosły w stosunku do okresu przedświątecznego. Pszenica paszowa podrożała o 50 zł, jej cena zbliżyła się do ceny pszenicy konsumpcyjnej. Ceny tego zboża na południowym-wschodzie kraju kształtują się na poziomie ok. 760-780 zł za tonę, w centrum kosztuje ono 800-820 zł/t z odbiorem w gospodarstwie. Podaż ziarna jest niewielka, gdyż rolnicy wstrzymują się ze sprzedażą, czekając na dalszą zwyżkę cen - uważa Izba.

Ceny płacone za kukurydzę suchą nadal są zbliżone do cen pszenicy paszowej. Ceny z dostawą do wytwórni to poziom 760-840 zł/t, w zależności od regionu kraju. Kukurydza w portach, przeznaczona na eksport, kosztuje ok. 840 zł/t, podczas gdy tydzień wcześniej było to 790-800 zł/t.

Cena pszenżyta paszowego - to 720-750 zł/t, żyta - 660-720 zł/t, jęczmienia - 760-790 zł/t. Ofert sprzedaży tych zbóż jest jednak mało.

Mniej natomiast podrożała pszenica konsumpcyjna. W większości regionów kraju ceny płacone za to ziarno w młynach pozostają dość stabilne i w zależności od regionu oraz jakości ziarna (liczby opadania, gęstości, zawartości białka) kształtują się w przedziale 830-860 zł/t. Nadal najdroższym zbożem jest żyto konsumpcyjne, które kosztuje obecnie 890-950 zł za tonę. Młyny nie chcą płacić więcej za surowiec, w związku z problemami ze sprzedażą mąki po wyższych cenach.

Na giełdach amerykańskich notowania pszenicy konsumpcyjnej w połowie stycznia br. nieco spadły. Było to spowodowane raportem Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), w którym eksperci zwiększyli w stosunku do oceny grudniowej, szacunek globalnych zbiorów i zapasów pszenicy na świecie w bieżącym sezonie. Według ostatniego raportu, światowa produkcja pszenicy w sezonie 2011/12 wyniesie prawie 691,5 mln ton, tj. o 2,5 mln ton więcej niż podawano przed miesiącem.

W ocenie ekspertów związanych z Agencją Rynku Rolnego, ceny pszenicy konsumpcyjnej w marcu br. będą nadal wysokie, na poziomie 810-850 zł za tonę, a w czerwcu - mogą wynosić 820-880 zł/t. Nieco tańsza będzie pszenica paszowa. W listopadzie ubr. (według GUS) pszenica kosztowała średnio 748 zł/t. Analitycy uważają, że cena żyta w pierwszym półroczu nie przekroczy 800 zł/t.

Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w bieżącym sezonie (2011/2012) wysokie ceny zbóż mogą spowodować duży spadek pogłowia trzody chlewnej. W efekcie spadnie zużycie ziarna na pasze o ok. 4,7 proc., do poziomu 16,4 mln ton. Na konsumpcję zaś zużyte zostanie ponad 5,1 mln ton ziarna wobec niecałych 5,2 mln ton sezon wcześniej. Wykorzystanie ziarna w przemyśle prawdopodobnie wzrośnie do ponad 3 mln ton. W sumie całkowite zapotrzebowanie na zboża może wynieść ok. 27,5 mln ton.

Zdaniem ekspertów, mimo że krajowe zasoby ziarna (produkcja plus zapasy) są większe od przewidywanego zużycia, to z uwagi na jakość ziarna zebranego w 2011 r., nabywcy mogą odczuwać niedobór ziarna konsumpcyjnego.

Na poziom krajowych cen będą miały wpływ ceny na rynkach światowych. Szczególnie silny wpływ na rynek krajowy będzie miał popyt ze strony Niemiec. Jednocześnie, z uwagi na niedobór ziarna dobrej jakości, różnice między cenami zbóż konsumpcyjnych i paszowych mogą być znacznie większe niż w poprzednich sezonach. (PAP)

awy/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)