Platforma nie poinformowała klubu PSL o pomyśle przekształcenia szpitali w spółki, których właścicielami miałyby być samorządy; jako przewodniczący nic na ten temat nie wiem - powiedział w czwartek dziennikarzom szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Jak zaznaczył Żelichowski, to co przedstawiła PO na konferencji prasowej w czwartek, jest tylko stanowiskiem PO, nie PSL.
Przewodniczący klubu PO Zbigniew Chlebowski zapewnił dziennikarzy, że rząd nie sprywatyzował i nie zamierza prywatyzować żadnego szpitala - chce natomiast przekazać je w 100 procentach samorządom.
"Rząd chce oddać wszystkie szpitale samorządom, chcemy przekształcić w spółki, ale ich właścicielami w stu procentach będą samorządy" - zaznaczył Chlebowski. Dodał, że będą one najlepszym gospodarzem, ponieważ najlepiej znają specyfikę swojego regionu.
Szef klubu PSL zaznaczył, że "jego klub tych propozycji nie zna". Pytany, czy koncepcja, aby samorządy mogły dysponować majątkiem szpitala jest do przyjęcia przez jego klub, odparł, że "tę sprawę należy przedyskutować z samorządami w samorządowej komisji sejmowej".
Żelichowski ocenił, że "jeżeli samorządy przyjmą takie rozwiązanie, będzie oznaczało, że jest ono właściwe".
Przypomniał, że "Polska ratyfikowała Kartę Samorządu Terytorialnego, która zobowiązuje poszczególne kraje członkowskie UE, że nie można wykonać nic, co dotyczy samorządów bez ich zgody". "Wprowadzenie tych rozwiązań bez konsultacji, jest wyjściem poza Kartę" - ocenił.
W projekcie, który przedstawił resort zdrowia, a nad którym pracuje komisja, mowa była o tym, że samorządom należy się 51 proc. kapitału zakładowego. Zdaniem Chlebowskiego, nie ma obawy, że samorządy będą sprzedawać lub likwidować szpitale, ponieważ muszą one działać na rzecz swoich mieszkańców. "Nie ma obawy, by działały na szkodę mieszkańców swojego regionu, bo będą rozliczani z tego w wyborach" - podkreślił. Chlebowski poinformował także, że szpitale kliniczne mają wrócić pod nadzór rządu. (PAP)
lug/ la/ jra/
