Kolejna już, ósma zmiana żołnierzy salwadorskiego kontyngentu w Iraku przejęła w czwartek obowiązki - poinformował PAP kpt Szczepan Głuszczak z Wydziału Prasowego Wielonarodowej Dywizji Centrum - Południe. Ceremonia odbyła się w bazie Delta w Al Kut, gdzie stacjonują żołnierze.
Salwadorski batalion "Cuscatlan", którego nazwa pochodzi od imienia legendarnego indiańskiego wojownika, podlega pod Brygadową Grupę Bojową dowodzoną przez gen. Mirosława Różańskiego. Batalionem przez ostatnie pół roku dowodził płk Joaquin Galvez Molina; jego obowiązki przejął teraz płk Victor Menuel Bolanos. Swoja misję w Iraku zakończył również zastępca dowódcy Wielonarodowej Dywizji płk Salvador Giralt z Salwadoru. Jego miejsce zajął płk Romulo Romero.
W ocenie Romero, "najważniejszymi przedsięwzięciami będzie niesienie pomocy humanitarnej oraz wspieranie ludności Iraku". "Będziemy kontynuować realizację projektów oraz działania grupy współpracy cywilno-wojskowej (CIMIC)" - zapowiedział.
Dowódca Wielonarodowej Dywizji Gen. Paweł Lamla podkreślał profesjonalizm salwadorskich żołnierzy.
"Bez wątpienia, wasz wkład w wysiłek dywizji był najwyższej wartości" - zwrócił się do żołnierzy kończących służbę w Iraku, zaś do tych, którzy właśnie ją rozpoczęli powiedział, "jestem przekonany, że jesteście właściwie przygotowani i wykonacie swoje obowiązki na takim samym poziomie profesjonalizmu jak wasi poprzednicy".
Wielonarodowa Dywizja Centrum -Południe zajmuje się szkoleniem sił irackich. Liczy ok. 2 tys. żołnierzy z 13 krajów m.in. z Polski i Salwadoru. Stacjonuje w dwóch bazach - Echo w Diwanii i Delta w Kucie. (PAP)
ktl/ wkr/ rod/
