Hiszpański sędzia Santiago Pedraz w czwartek ponownie oskarżył trzech amerykańskich żołnierzy o spowodowanie śmierci hiszpańskiego operatora Jose Couso.
Couso zginął 8 kwietnia 2003 roku podczas filmowania z balkonu pokoju hotelowego wjazdu wojsk USA do zdobytego Bagdadu. Amerykański pocisk czołgowy zabił wtedy również kamerzystę telewizji Reutera, Ukraińca Tarasa Prociuka oraz ranił kilka osób.
W 2007 roku sędzia Pedraz wszczął proces przeciwko amerykańskim żołnierzom - sierżantowi Thomasowi Gibsonowi, kapitanowi Philipowi Wolfordowi i podpułkownikowi Philipowi de Campa, których Pentagon oczyścił wcześniej z wszelkich zarzutów i wykluczył ich wydanie Hiszpanii.
W 2008 roku hiszpański trybunał narodowy, który prowadzi sprawy o terroryzm czy zbrodnie przeciwko ludzkości, ostatecznie umorzył postępowanie. Trybunał argumentował, że sędzia Pedraz nie dostarczył dość dowodów i uznał, że śmierć hiszpańskiego operatora była "wypadkiem na wojnie".
W czwartek Pedraz powiedział, że dysponuje szerszym materiałem dowodowym dzięki zeznaniom świadków. (PAP)
ksaj/ ap/
3232 3470 3203 arch.
