Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Związkowcy: rządowi udało się zbliżyć Solidarność i Sierpień'80

0
Podziel się:

Związkowcy z dwóch skonfliktowanych dotąd ze
sobą związków - Solidarności i Sierpnia'80 - od pewnego czasu
współpracują, prowadząc razem negocjacje w sektorze górnictwa
węgla kamiennego lub wysyłając swe delegacje na manifestacje
partnerów. Ich przedstawiciele uważają, że zbliżeniu stanowisk
sprzyja polityka rządu.

Związkowcy z dwóch skonfliktowanych dotąd ze sobą związków - Solidarności i Sierpnia'80 - od pewnego czasu współpracują, prowadząc razem negocjacje w sektorze górnictwa węgla kamiennego lub wysyłając swe delegacje na manifestacje partnerów. Ich przedstawiciele uważają, że zbliżeniu stanowisk sprzyja polityka rządu.

"Nadszedł czas, że rządowi Donalda Tuska udało się nawet to, że do niedawna jeszcze bardzo zantagonizowane związki jak Solidarność i Sierpień'80 zaczynają rozmawiać ze sobą przyzwoicie. Mam nadzieję, że te przyzwoite relacje, które niewątpliwie w ostatnim czasie się narodziły, będą kontynuowane" - powiedział w środę PAP lider górniczej "S" Dominik Kolorz.

Według lidera Sierpnia'80 Bogusława Ziętka, który jeszcze niedawno oskarżał m.in. Solidarność o zdradę interesów pracowników, stosunki obu związków stały się "poprawne". Ziętek wskazuje m.in. że oba związki wynegocjowały wspólnie - mimo wcześniejszych rozbieżności - podwyżki dla górników Kompanii Węglowej.

W toku trwających, prowadzonych dotąd odrębnie negocjacji w dwóch pozostałych spółkach - związki częściowo zsynchronizowały działania. W środę, gdy górnicza "S" ogłosiła obowiązujące w całym sektorze pogotowie strajkowe oraz przekształcenie swej rady w komitet protestacyjno-strajkowy, krótko potem o pogotowiu strajkowym w Katowickim Holdingu Węglowym poinformował też Sierpień'80.

Pytany o podstawy takiej - nie zawsze oficjalnej - współpracy, Kolorz odpowiedział że "współpraca potrzebna jest z każdym - w kontekście znajdowania pewnego celu, obojętnie czy to współpraca między Sierpniem, a Związkiem Zawodowym Górników czy między Sierpniem, a Solidarnością".

Przypomniał, że delegacje górniczej "S" brały udział w ostatnich dwóch manifestacjach Sierpnia'80 - w obronie finansowania komunikacji tramwajowej przez samorządy aglomeracji katowickiej. "Tam nasza delegacja była i nie wykluczam, że 22 maja też będzie" - dodał.

Na 22 maja związkowcy z Sierpnia'80 zapowiedzieli kolejną demonstrację w Warszawie pod hasłem "Nie będziemy płacić za wasz kryzys". Podczas pierwszej w tym roku warszawskiej demonstracji tego związku - przeciw "antypracowniczej polityce rządu" - 26 marca kilkaset osób przeszło spod resortu zdrowia przed siedzibę Ministerstwa Gospodarki.

W marcu z protestującym w Warszawie Sierpniem'80 nie było Solidarności. Wkrótce potem Ziętek informował, że rozmawia z kolejnymi związkami, "by 22 maja połączyć siły". We wtorek zapowiedział obecność przedstawicieli swego związku 4 czerwca w Gdańsku - podczas obchodów 20. rocznicy odzyskania wolności i upadku komunizmu w Europie.

W ramach uroczystości przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku zaplanowano m.in. spotkanie szefów rządów wielu państw z młodzieżą. W poniedziałek premier zapowiedział jednak, że uroczystość prawdopodobnie nie odbędzie się, jeśli ma ona zostać zakłócona.

Na ten sam dzień, w tym samym miejscu związkowcy z Solidarności zapowiedzieli bowiem manifestację w obronie stoczni i miejsc pracy w innych zakładach. Swoją obecność w Gdańsku potwierdził także Sierpień'80. "Nie widzę powodu, by nie miał to być wspólny protest" - wyjaśnił Ziętek. "To są właśnie nasze obchody, a nie elit politycznych" - dodał.

Ziętek nawiązał też do poniedziałkowego protestu Sierpnia'80 w biurach poselskich PO w Katowicach, Gdańsku, Radomiu, Łodzi i Szczecinie. Wieczorem policja wyprowadziła związkowców z biur. Lider Sierpnia'80 ocenił, że "wyciągnięta do rządu ręka o podjęcie rozmów została odtrącona w sposób bardzo brutalny". "To jest dla nas oczywisty sygnał, że rząd nie ma intencji, żeby zawierać porozumienie ze stroną społeczną" - ocenił.

Brak intencji porozumienia zarzuca też rządowi górnicza "S", która ogłosiła, że do końca przyszłego tygodnia przygotuje wspólnie z innymi branżowymi organizacjami tego związku listę postulatów gospodarczo-społecznych. Jeśli inne branżowe organizacje dołączą do powołanego w środę komitetu protestacyjnego górniczej "S", do wspólnych działań zaproszone zostaną też inne związki - zapowiedział Kolorz.

"Chcemy powiedzieć rządowi +sprawdzam+. Kiedy przedstawimy tę listę do negocjacji stronie rządowej, to faktycznie zobaczymy, czy rząd jest otwarty na konkretne, merytoryczne rozmowy, czy też nie. Jeśli nie, to jeszcze przed wakacjami czeka nas strajk" - powiedział PAP w środę lider górniczej "S". (PAP)

mtb/ lun/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)