- poinformował w czwartek wiceprezes NBP.
'Myślę, że w tym roku zapadnie decyzja, co nie oznacza, że ta decyzja wejdzie w życie jeszcze w tym roku' - powiedział w czwartek dziennikarzom Andrzej Bratkowski.
'Decyzja dotycząca momentu, kiedy ta zmiana zostanie wprowadzona, zostanie podjęta w tym roku' - dodał.
NBP obniżył w styczniu rezerwę obowiązkową odprowadzaną przez banki od depozytów do 4,5 proc. z 5 proc., ale zabronił zaliczania do rezerwy gotówki w kasach banków.
W Unii Europejskiej, do której Polska planuje wejść w 2004 roku obowiązuje odprowadzanie 2 proc. od depozytów na rezerwę obowiązkową. Mimo nacisków polskich banków, żeby rezerwy obniżyć, NBP robił to powoli ze względu na nadpłynność w sektorze.
Obniżenie rezerw obowiązkowych spowoduje zmniejszenie zysku NBP, a przez to także wpływów do budżetu, które w zeszłym roku wyniosły 4,9 mld zł, a w tym roku prognozowane są na 2,5 mld zł.
Jednak Bratkowski powiedział, ze bank centralny nie będzie brał pod uwagę potrzeb budżetowych przy podejmowaniu tej decyzji.
'Poziom rezerw obowiązkowych nie jest wyznaczany z myślą o wysokich dochodach budżetowych, tylko jest to parametr polityki monetarnej, która służy regulacji w systemie bankowym, a nie dostarczaniu dochodów budżetowi państwa' - powiedział.
