"Dokapitalizowanie Banku Gospodarstwa Krajowego akcjami spółek należących do Skarbu Państwa może uszczuplić wpływy do budżetu z prywatyzacji, dlatego właśnie prowadzone są między ministerstwami Gospodarki, Finansów i Skarbu Państwa rozmowy na temat sposobu dokapitalizowania banku" - powiedział w środę PAP wiceminister finansów Piotr Sawicki, który pełni jednocześnie funkcję przewodniczącego rady nadzorczej BGK.
Nie podał jednak, jakie akcje mógłby otrzymać bank.
Wcześniej prezes banku, Andrzej Dorosz poinformował, że BGK może zostać dokapitalizowany 1 mld zł w akcjach. Potrzebna jest jeszcze zgoda Rady Ministrów.
"Przede wszystkim nie wygląda na to, że dostaniemy akcje pierwszorzędnych spółek giełdowych. Jeśli dostaniemy akcje, to prawdopodobnie będą to akcje spółek, które albo są w trakcie prywatyzacji, albo mogą być sprywatyzowane, tak aby w przyszłości je dostać" - mówił wówczas Dorosz.
Dodał, że pierwsze pół miliarda złotych miałoby trafić do banku do końca tego roku, a kolejne w I kwartale 2005r.
Według Dorosza, kapitał ten ma stworzyć podstawę do dalszej działalności banku, ale żeby te akcje zostały w pełni potraktowane jako fundusze własne banku muszą być najpierw spieniężone, a proces ten jakiś czas potrwa.
Bank zamknął III kw. zyskiem brutto w wysokości 100 mln zł, jego wynik operacyjny wzrósł o 20 proc., suma bilansowa zbliżyła się do 10 mld zł.
BGK poinformował, że spodziewa się, iż na koniec 2009 roku suma bilansowa banku wyniesie około 22,8 mld zł i zwiększy się o 14,9 mld zł w stosunku do 2003 r., czyli będzie rosła w tempie 19 proc. rocznie.
