Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Emerytury kobiet z 1953 roku. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do Senatu

50
Podziel się:

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się do marszałka Senatu Tomasza Grodzkego o pilną interwencję w sprawie emerytur kobiet z 1953 roku. Nawet 100 tys. z nich może otrzymywać zaniżone świadczenia.

Adam Bodnar apeluje do Tomasza Grodzkiego. Chodzi o emerytury kobiet urodzonych w 1953 roku
Adam Bodnar apeluje do Tomasza Grodzkiego. Chodzi o emerytury kobiet urodzonych w 1953 roku (East News, Piotr Molecki/East News)

Jak informuje PAP, Bodnar apeluje do Tomasza Grodzkiego, by Senat możliwie jak najszybciej przeprowadził inicjatywę ustawodawczą, która znowelizowałaby ustawę o emeryturach i rentach. Tak, by emerytki z 1953 roku nie były już stratne.

Na czym polega problem? Chodzi o kobiety, które do końca 2008 r. korzystały z prawa do wcześniejszej emerytury, a w 2013 roku skończyły 60 lat. Osoby pobierające wcześniejsze emerytury mogły po osiągnięciu wieku emerytalnego złożyć wniosek o przyznanie kolejnej emerytury z nowego systemu.

ZUS wyliczał wtedy świadczenie na nowych zasadach, czyli przez podzielenie zebranego na koncie emerytalnym kapitału przez wskaźnik dalszego trwania życia. ZUS nie mógł jednak potrącać od tej kwoty sumy wypłaconych dotychczas świadczeń. W 2013 roku weszła w życie nowelizacja, zgodnie z którą przed obliczeniem świadczenia z nowego systemu ZUS miał obowiązek potrącić z konta emeryta każdą wypłaconą mu dotychczas złotówkę.

Zobacz także: Obejrzyj też: Rewolucja w emeryturach. "Polacy się zawiedli, mierzymy się z tym"

Nowelizacja została jednak uchwalona została za późno i objęła tylko jeden rocznik wcześniejszych emerytek. To sprawiało, że część emerytek dostawała świadczenie niższe nawet o 40 proc.

W marcu br. Trybunał Konstytucyjny orzekł na korzyść emerytek i uznał przepisy z 2013 r. za niekonstytucyjne.

Kobiety mogły się zwrócić do ZUS o przeliczenie świadczenia. Jak wynikało z danych Zakładu, większość kobiet, którym udało się przeliczyć "emeryturę po emeryturze", zyskała. Rekordzistki będą pobierać dodatkowo więcej 2-2,7 tys. zł miesięcznie. Średnia krajowa to jednak 245 zł.

Problemem jest jednak to, że wciąż nie ma nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która realizowałaby wyrok Trybunału.

Projekt był już wpisany do porządku obrad Sejmu na 15-16 października. Jak wskazuje gazeta, jednak nagle stamtąd zniknął. A później były wybory. To oznacza, że może trafić do kosza, ponieważ po wyborach nowy Sejm nie zajmuje się projektami z poprzedniej kadencji.

Właśnie dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił się do marszałka Senatu w tej sprawie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(50)
Jarosław
4 lata temu
Nie dość, ze kobiety przez lata nie otrzymywały należnej emerytury to teraz jeszcze zabierzcie im hurtem 1/5 z tego wyrównania a co z odszkodowaniem za niewłaściwe wypłaty przez lata ?
Benia
4 lata temu
A co z emeryturami rocznik 49 do 52 na tych samych zasadach przeszli co rocznik 53 jezeli jest niekonstytucyjne to dla wszystkich rocznikow i powinno byc z urzedu przeliczone przez zus jestesmy oszukani i to sie mowi ze zus dba o emeryta
grodzki
4 lata temu
jak dadzą 500 zielonych na fundację to zobaczymy co da się zrobić
bandzior1960
4 lata temu
Dobry Pan Bodnar napisal do 500 dolarow..
krystyna
4 lata temu
Mi po przeliczeniu wg nowych zasad wyszło że miałam o300zł mniej
...
Następna strona