- poinformowała wiceminister skarbu Barbara Litak-Zarębska.
'Mam nadzieję, że Ispat skonkretyzuje swoją ofertę na zakup czterech polskich hut do 30 września, tak jak to wcześniej uzgodniliśmy' - powiedziała dziennikarzom w piątek wiceminister skarbu Barbara Litak-Zarębska.
Ministerstwo Skarbu Państwa prowadzi obecnie rozmowy z Ispatem, których celem jest uszczegółowienie złożonej w połowie lipca oferty i wyjaśnienie niektórych jej elementów.
Cztery wystawione na sprzedaż huty mają około 70-procentowy udział w polskiej produkcji hutniczej. Huta Katowice, im. Tadeusza Sendzimira, Florian i Cedler mają stworzyć koncern Polskie Huty Stali SA.
Resort w grudniu 2000 roku wysłał do kilkunastu światowych firm stalowych zaproszenia do udziału w prywatyzacji hut: im. Sendzimira, Florian, Cedler i Katowice. Deklaracje zainteresowania inwestorów mogły dotyczyć wszystkich czterech hut lub tylko niektórych z nich.
Wstępne zainteresowanie prywatyzacją hut zgłosiło sześć podmiotów.
W połowie lutego z konsorcjum europejskich firm wycofał się Voest Alpine. Według rzecznika firmy, powodem rezygnacji VA Stahl był fakt, że Usinor i Arbed osiągnęłyby zbyt silną pozycję w planowanym konsorcjum, gdyż miesiąc wcześniej ogłosiły fuzję.
MSP chce pozyskać dla polskich hut silnego inwestora strategicznego (lub inwestorów strategicznych), który wzmocniłby obecną pozycję rynkową tych zakładów i zwiększył możliwości ich rozwoju.
Alternatywą dla prywatyzacji czterech hut z udziałem inwestora strategicznego jest program restrukturyzacji hutnictwa, zakładający m.in. utworzenie z tych hut koncernu Polskie Huty Stali SA.
