W przeciągu ostatnich 12 miesięcy zyskali jedynie posiadacze jednostek uczestnictwa funduszy obligacji (z jednym wyjątkiem), rynku pieniężnego oraz dwóch z sześciu funduszy stabilnego wzrostu.
Najmniejsze straty ponieśli ci, którzy przed rokiem kupili jednostki ówczesnego funduszu prywatyzacji Korony (od 9 marca fundusz nazywa się UNIGlobal i inwestuje za granicą) oraz DWS (dziś DWS Akcji Plus)
.
Spośród funduszy akcyjnych, które nie zmieniały strategii, najlepiej było mieć jednostki dwóch funduszy Arki, funduszu CAIB Renomowanych Akcji oraz DWS Akcji.
Największe straty ponieśli inwestorzy Skarbca NET, który w samym końcu e-hossy przekształcił się z funduszu prywatyzacji w fundusz inwestujący w zagraniczne spółki technologiczne. Duże straty mają też uczestnicy byłego funduszu indeksowego Korony