Sesja rozpoczęła się spokojnie. Obroty na rynku były od początku sesji większe od wczorajszych, jednak za niskie by indeks z marszu mógł sforsować poziom 1150 punktów. Po południu nastąpiło lekkie zniechęcenie, podaż zepchnęła w dół sektor bankowy – szczególnie PeKaO. Dobrze zachowywały się kursy TPSA i PKN. Inwestorzy zainteresowali się także spółkami informatycznymi. Widać, że powoli następowała zmiana liderów, co oczywiście dla rynku było pozytywne.
Atakowi na opór (1150 pkt.) pomogły bardzo dobre dane z USA o zamówieniach na dobra trwałego użytku, które poprawiły nastroje na rynkach zagranicznych. Indeks WIG20 zdołał wyjść w szybkim tempie ponad 1150 punktów dzięki dalszej zwyżce m.in. TPSA, PKN, KGHM oraz spółkom informatycznym.
Wygląda na to, że możliwy jest wzrost indeksu w okolice 1200 punktów. Do tego jednak potrzebne będzie podtrzymanie dobrej koniunktury na giełdach zachodnich. Jutro czeka nas ważna sesja – dzisiejszy wzrost mógł już zdyskontować spodziewaną obniżkę stóp procentowych.
Jutro aktywni inwestorzy mogą realizować zyski, sesja może mieć zmienny przebieg. Dużo będzie zależeć od zachowania branży bankowej, która zauważalnie dostała małej zadyszki. Realizacja zysków może także dotknąć inne spółki, które od pewnego czasu napędzały zwyżkę – TPSA, PKN. Kolejny opór znajduje się na wysokości 1188 punktów, a wyżej już są okolice 1200 punktów. Decyzja RPP może być dobrym momentem do realizacji zysków, stąd prawdopodobieństwo pokonania jutro wspomnianych oporów wydaje się niewielkie. Początek jutrzejszej sesji może przynieść jeszcze wzrost, ale później zapewne nastąpi nagłe schłodzenie.
