Na rynku w dalszym ciągu daje się odczuć wpływ obaw o wcześniejszą niż się oczekuje podwyżkę stóp procentowych, które dodatkowo mogły wzmocnić wczorajsze dane o inflacji za marzec. Nie było więc impulsu mogącego popchnąć rynek mocniej do góry i utrzymać go na plusie. Nadal kiepsko spisywały się spółki z branży finansowej, które mogą w największym stopniu odczuć ewentualną podwyżkę. W tej sytuacji na dalszy plan zeszły informacje spółek, choć te opublikowane po sesji dają nieco nadziei na poprawę. Texas Instruments i AMD podały bowiem wyniki lepsze od oczekiwań, co może nieco uspokoić graczy i pomóc w odbiciu.
Dziś kolejna porcja wyników, które przed sesją podadzą m.in. Citigroup i PepsiCo, a po zakończeniu notowań IBM. Z danych makro ważne mogą okazać się indeksy aktywności regionu Nowego Jorku i Filadelfii, przy czym ten ostatni poznamy już po zakończeniu sesji na naszym parkiecie.