Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia przyniosła po raz kolejny stabilizację warszawskich indeksów giełdowych. Negatywnie zachowywały się jedynie walory TP (-5,42 proc.), które były panicznie wyprzedawane (bo przy obrocie 86,4 mln zł) po informacji, że BGŻ ma zamiar sprzedać 1 proc. akcji spółki, którymi został dokapitalizowany przez skarb państwa. Pozostała część rynku zachowywała się bardzo dobrze, notując umiarkowane wzrosty.
Jeszcze przed zakończeniem piątkowej sesji poznaliśmy dane o amerykańskim PKB w IQ 2002 roku. Dynamika wskaźnika niestety rozczarowała, po wzroście o 5,6 proc. przy oczekiwaniach poprawy o 6 proc. Z kolei, o godz.16:00 naszego czasu, podana została sprzedaż nowych domów w kwietniu. Na szczęście sytuacja w amerykańskim sektorze nieruchomości się nieznacznie poprawiła, co zostało dobrze odebrane również przez polskich inwestorów. Wszystko to w połączeniu z perspektywą dłuższego weekendu za oceanem (gdyż dziś amerykańskie giełdy nie pracują) sprowokowało tamtejszych inwestorów do skracania swoich pozycji na akcjach, co wywołało ostatecznie spadki indeksów w USA.
Tak więc dzisiejszy dzień na naszym rodzimym parkiecie jest obarczony przeceną za oceanem, która nie powinna jednak wywierać większego wpływu na zachowanie się naszych indeksów tym bardziej, że oczekiwania rynkowe co do jutrzejszych danych makro w USA (dochodów i wydatków osobistych, optymizmu konsumentów i sprzedaży domów na rynku wtórnym) są bardzo pozytywne.
W ciągu weekendu na polski parkiet nie napłynęły istotne doniesienia ze spółek, tak więc nastroje podczas najbliższych notowań będą w znacznej mierze zależały od zachowania inwestorów z zagranicy. Warto również pamiętać, że jutro rozpoczyna się też posiedzenie RPP. Wprawdzie rynek raczej nie spodziewa się zmian w polityce monetarnej kraju, jednak od czego są spekulanci. Duże znaczenie natomiast będzie dziś miało zachowanie walorów TP. Naszym zdaniem jednak, najbardziej prawdopodobna jest ich stabilizacja, a nawet odbicie korygujące piątkowy spadek, co byłoby silnym impulsem do wybicia naszego rynku w górę.
Reasumując, naszym zdaniem dzisiejsza sesja powinna przebiegać raczej w byczych nastrojach (o ile wygaśnie panika na TP), czemu dodatkowo będzie sprzyjać brak wyczekiwania na dane makro za oceanem. Niemniej jednak zlecamy uważne śledzenie obrotów, które powinny potwierdzać ewentualne wzrosty.