Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Byki wyciągnęły rynek

0
Podziel się:

W dalszym ciągu trwa walka w obrębie jednego z najsilniejszych obecnie obszarów wsparcia, który dla indeksu WIG20 znajduje się w strefie ok. 1285-1300 pkt. Byki zdołały jednak po raz kolejny zmobilizować się w tym rejonie/ DM PBK /

Pomimo nienajlepszej atmosfery w pierwszej połowie dzisiejszej sesji bykom udało się jednak po raz kolejny obronić wsparcie na WIG20 w przedziale 1285-1300 pkt. Rynek okazał się przy tym dość mocny w obliczu niekorzystnej atmosfery na giełdach europejskich i w rezultacie notowania zakończyły się lekkimi wzrostami głównych wskaźników.
Po kolejnych spadkach na rynkach amerykańskich oraz publikacji indeksu Ifo – wskaźnika nastrojów niemieckich biznesmenów, trudno było jednak spodziewać się dobrego otwarcia i obawy te potwierdziły spadki wszystkich wskaźników koniunktury. Pod znakiem wyraźnej przewagi strony podażowej upłynęła również pierwsza połowa sesji, kiedy to indeks WIG20 pozostawał na minusie testując wspomniany obszar wsparcia. W takiej atmosferze inwestorzy oczekiwali na dzisiejsze decyzje RPP w sprawie stóp procentowych. Bezpośrednio po ogłoszeniu cięć, które wyniosły od 50 do 100 pkt. bazowych rynek praktycznie nie zareagował na te informacje, gdyż okazały się one zgodne z oczekiwaniami. W miarę upływu czasu zaczęła jednak jak się wydaje przeważać interpretacja tych decyzji jako dających szanse na kolejne takie posunięcia w najbliższym czasie. W efekcie atmosfera na parkiecie zaczęła się poprawiać, a WIG20 ruszył do góry odrabiając straty. Trudno wprawdzie mówić tu o jakiejś zasadniczej poprawie oczekiwań i nastrojów, gdyż zwyżkę
należy bardziej zawdzięczać cofnięciu podaży niż wyraźnemu uaktywnieniu popytu, jednak nie przeszkodziło to w przejściu wskaźnika na plus. Do końca sesji bykom udało się utrzymać rynek powyższej poziomów odniesienia i w rezultacie większość indeksów zakończyła dziś dzień na plusie.

Na warszawskim parkiecie nadal niewiele się dzieje, a stan niezdecydowania przedłuża się. Taka sytuacja wydaje się wprawdzie przygotowaniem do większego ruchu, jednak jak na razie brak jest wiarygodniejszych przesłanek sugerujących, w którą stronę podąży rynek. Większych rozstrzygnięć w tej kwestii nie przyniosła również dzisiejsza sesja. W dalszym ciągu trwa walka w obrębie jednego z najsilniejszych obecnie obszarów wsparcia, który dla indeksu WIG20 znajduje się w strefie ok. 1285-1300 pkt. Dziś doszło do najbardziej zdecydowanego jak dotąd testu tego przedziału i do jego przebicia zabrakło tylko niewiele ponad 3pkt. Byki zdołały jednak po raz kolejny zmobilizować się w tym rejonie i to pomimo złej koniunktury utrzymującej się na giełdach zachodnich. W rezultacie na zamknięciu wsparcie zostało obronione, jednak trudno to jeszcze uznać za powód do zbytniego optymizmu nawet na najbliższe dni. W dalszym ciągu brak jest bowiem oznak większego ożywienia popytu, mogącego przynieść wyraźniejszą poprawę
koniunktury, co przy obecnych poziomach rynku niesie ryzyko kolejnych testów powyższego ograniczenia. Równocześnie nieudane próby zainicjowania zwyżki w tym rejonie mogą działać zniechęcająco na i tak ostrożny popyt, co w każdej chwili może spowodować jego jeszcze większe cofnięcie i w rezultacie pokonanie wsparcia, będące impulsem dla bardziej zdecydowanej przeceny.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)