Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

Chwila wytchnienia

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja przyniosła wreszcie chwilę wytchnienia dla znękanych ostatnimi spadkami inwestorów. Indeks WIG 20 zdołał zakończyć sesję na plusie, a wzrost został poparty całkiem przyzwoitym obrotem (niemal 400 mln zł). Motorem wzrostu były dzisiaj spółki, które podały bardzo dobre wyniki kwartalne

Dzisiejsza sesja przyniosła wreszcie chwilę wytchnienia dla znękanych ostatnimi spadkami inwestorów. Indeks WIG 20 zdołał zakończyć sesję na plusie (+0.73%), a wzrost został poparty całkiem przyzwoitym obrotem (niemal 400 mln zł). Motorem wzrostu były dzisiaj spółki, które podały bardzo dobre wyniki kwartalne, co może świadczyć o tym, że aktualne poziomy cenowe zaczynają być atrakcyjne dla inwestorów instytucjonalnych, a dobre informacje skłoniły ich do rzucenia na rynek większej gotówki mimo nadal silnej podaży i fatalnych nastrojów.

Wśród największych spółek liderem wzrostów była Netia po podaniu informacji o najlepszym od wielu kwartałów wyniku finansowych. Kurs Netii wzrósł o 6.35% przy bardzo wysokim obrocie co może zapowiadać przynajmniej krótkoterminowe odwrócenie tendencji spadkowej. Bardzo dobre wyniki podała także TPSA – w tym przypadku kurs mimo dużej podaży zdołał wzrosnąć o 1.37%. Świetny wynik kwartalny PKN Orlen rynek przyjął jeszcze lepiej, a kurs wzrósł o 2.22%. Nadal z bardzo mocną podażą walczy KGHM, co mimo lekkiego wzrostu ciągle uniemożliwia kursowi odbicie się od strefy 25.70 – 26.10zł. Trochę lepszy nastrój na rynku pozwolił na całkiem przyzwoite wzrosty niektórym średnim spółkom jak np.: Farmacol – wzrost o 4.65%, Boryszew - po dobrych wynikach zyskał na wartości 4.87%, Getin +5.29%, Kruszwica +4.69%, czy Wólczanka +6.47%. Z innych spółek moją uwagę zwróciła Vistula, której kurs osiągnął dzisiaj najwyższą wartość od ośmiu lat. Z punktu widzenia AT może to zapowiadać dalszy wzrost kursu przynajmniej do poziomu
20zł.
Miniony tydzień na rynku odebrał chyba złudzenia nawet największym optymistom. WIG20 z bardzo dużym impetem kontynuował korektę techniczną całej, rocznej fali wzrostowej. W zasadzie można powiedzieć, iż dziwi tylko to, że korekta rozpoczęła się tak późno oraz bardzo gwałtownych charakter pierwszej fali spadkowej (brak większych odreagowań). Od dwóch sesji wydaje się, że rynek próbuje namacać twarde dno pierwszej fali spadkowej, a bardzo silne wyprzedanie wskaźnikowe potwierdza możliwość rozpoczęcia korekty spadków. Siła ewentualnej zwyżki będzie zależała od postawy inwestorów zagranicznych. Rodzime instytucje przy silnej podaży zagranicy nie są moim zdaniem wygenerować zwyżki do okolic 1750 pkt. (około 50% zniesienia całej fali spadkowej), natomiast okresowe wyczerpanie podaży z zagranicy plus krótkookresowy, spekulacyjny kapitał zachodni czynią taki scenariusz realnym. Trzeźwo oceniając sytuację odreagowanie do 1700-1715 pkt. może być kresem możliwości rynku. Abstrahując od terminu i skali odreagowania
należy założyć, że w perspektywie średnioterminowej potencjał spadkowy rynku z pewnością nie został jeszcze wyczerpany i o nowych szczytach można chyba zapomnieć co najmniej na kilka miesięcy.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)