Po wczorajszej przecenie dzisiejsza sesja nie zapowiada się wcale dobrze. Z jednej strony mamy dalsze poważne spadki na Wall Street i nie wydaje się by dziś, tzn. na dzień przed Dniem Niepodległości w USA, ktokolwiek miał ochotę angażować się w akcje. Powód jest prosty – przewidywane na ten dzień ataki terrorystyczne. Z drugiej strony wczorajsze podanie się do dymisji ministra finansów – Marka Belki, nie wróży nic dobrego dla naszej gospodarki. Dodatkowe obawy o zaostrzenie się konfliktu na linii rząd – RPP, które łagodził ustępujący minister, wpłyną na negatywne postrzeganie Polski, jako potencjalnego miejsca inwestowania kapitału a to niestety może równać się dziś znacznej podaży akcji ze strony zagranicy.Co do spółek, to po wczorajszej sesji w Warszawie nie wiele się wydarzyło. Warte odnotowania jest jedynie przełożenie na bliżej nieokreślony termin oferty publicznej ITI Holdings. Spółka tłumaczy się niekorzystnymi warunkami rynkowymi, które zaniżają jej wycenę. Być może jednak chodzi po prostu o fakt, że
analitycy i inwestorzy nie dali sobie zamydlić oczu medialnymi sztuczkami ITI oceniając negatywnie tę ofertę dając małe szanse zakończenia się jej sukcesem. Dzisiaj w USA, o godzinie 14:30 naszego czasu, ogłoszone zostaną dane o liczbie nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu (prognoza 388 tys.). Z kolei o godzinie 16:00 poznamy wartość zamówień fabrycznych w maju (prognoza wzrostu o 0,6 proc.) i czerwcowy wskaźnik optymizmu menedżerów sektora usług (prognoza spadku do 58.5). Dane te będą miały jednak znikomy wpływ na rynki.Starając się rozszyfrować scenariusz dla dzisiejszej sesji na WGPW nie sposób nie zauważyć znacznego wyprzedania rynku. Niemniej jednak nie polecamy gry pod korektę, ponieważ przy obecnym klimacie inwestycyjnym może być to źródłem poważnych strat. Naszym zdaniem dzisiaj należy spodziewać się dalszych spadków kursów akcji. Pewna poprawa może nastąpić w sytuacji podania nowego kandydata na ministra finansów, jednak wydaje się, że zostanie ona szybko zneutralizowana przez
negatywne nastroje zagranicą.
