Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy uda się bykom przeciągnąć rynek na swoją stronę?

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja może okazać się przełomową wyrywając nasz rynek z ostatniego marazmu i przynosząc średnioterminową poprawę koniunktury./ DM ELIMAR /

Wczoraj warszawski parkiet zanotował drugą z rzędu zwyżkę głównych indeksów. Niestety ich skala wydaje się mizerna w porównaniu z klimatami jakie panowały na rynkach zagranicznych.

Powodów tej sytuacji było kilka. Na KGHM (-2.38 proc.) oddziaływał opublikowany w 'Parkiecie' negatywny raport na temat spółki. Nerwy puszczały również akcjonariuszom Pekao (-0,90 proc.), po obniżeniu przez Merrill Lyncha rekomendacji ze 'zdecydowanie kupuj' do 'neutralnie'. Swojego rajdu nie zdołał również utrzymać Elektrim (-1,18 proc.), po tym jak podano, że należąca do jego grupy PTC zanotowała w IQ 2002 roku zysk o blisko 62 proc. niższy od uzyskanego w analogicznym okresie zeszłego roku. Dodatkowo, niejasne dla inwestorów były wyniki PKN Orlen (0,0 proc.). Płocka spółka podała, że według MSR jej zysk netto w IQ bieżącego roku wzrósł do 66 mln zł z 45 mln zł w IQ ubiegłego roku . Niestety raport ukazywał również spadek przychodów, co z kolei było negatywnie przyjmowane przez rynek.

Na szczęście z odsieczą, poza pozytywnymi nastrojami za oceanem, przyszły wzrosty na BRE (+4,62 proc.). Był to zapewne opóźniony efekt rozwiewania się ciemnych chmur nad Elektrimem. Pozytywnie zachowywały się również walory TP (+1,55 proc.) po informacji, że BGŻ nie zamierza się na razie pozbywać otrzymanych od MSP walorów spółki. Nie bez znaczenia była również poprawa notowań, mającego znaczny udział w indeksach, Prokomu (+3,12 proc.).

Pytanie co dale? Ostatnia sesja za oceanem okazała się po raz kolejny bycza, dzięki bardzo dobrym danym o sprzedaży detalicznej i pozytywnym rekomendacji dla Intela. Po sesji w USA ogłoszone zostały wyniki Hewlett-Packarda i Applied Materials. Obie spółki nie zawiodły, choć HP nie widzi najbliższej przyszłości w kolorowych barwach. Niemniej jednak rynek posesyjny wzrósł o blisko 0,5 proc., co jest pozytywnym sygnałem.

Dzisiaj z danych makro poznamy amerykańskie dane o kwietniowej inflacji (godz. 14:30, prognoza wzrostu o +0,4 i +0,2 dla inflacji bazowej), marcowych zapasach w biznesie (godz. 15:15, prognoza spadku o -0,2 proc.) oraz kwietniowej produkcji przemysłowej (godz. 15:15, prognoza wzrostu o +0,4 proc.). Niestety obecne nastroje na rynku terminowym w USA nie potwierdzają optymizmu i są raczej neutralne, co wskazuje na możliwość chwilowej realizacji zysków po ostatnich znacznych aprecjacjach kursów akcji.

Na naszym rodzimym podwórku istotne dziś będą natomiast wyniki TP. Rynek nie spodziewa się rewelacji, jednak słabe wyniki mogą sprowokować podaż na tych walorach. Negatywnie wpływać również będzie informacja o dokapitalizowaniu akcjami BZ WBK, Stomilu Olsztyn i Kogeneracji Agencji Rozwoju Przemysłu. Dlaczego negatywnie? Wystarczy przypomnieć sobie sytuację na walorach Orbisu i TP z zeszłego tygodnia. Niemniej jednak wydaje się, że nasz rynek dysponuje obecnie potencjałem, który z pomocą dobrego klimatu na giełdach zagranicznych jest w stanie zneutralizować ewentualną podaż, o czym najlepiej świadczył wzrost wczorajszego obrotu o ponad 100 proc. do 205 mln zł. Istnieje również szansa na napływ kapitału z OFE, które w obliczu niepewnej sytuacji na Wall Street powstrzymywały się raczej od większych inwestycji na GPW.

Reasumując, naszym zdaniem dzisiejsza sesja może okazać się przełomową wyrywając nasz rynek z ostatniego marazmu i przynosząc średnioterminową poprawę koniunktury.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)