Początek dzisiejszego dnia sesyjnego w żadnym wypadku nie zapowiadał tak emocjonującej końcówki. Do godziny 14:30, czyli do momentu publikacji danych makroekonomiczny z rynku amerykańskiego (wstępne GDP oczekiwania +6,0% a podano +7,2%), tkwiliśmy w męczącej konsolidacji o niewielkim zakresie wahań dla (WIG20 1560 pkt do1572 pkt). Bardzo dobre dane walnie przyczyniły się do pokonania zakresu konsolidacji i dalszej agresywnej zwyżki powstrzymanej dopiero na poziomie 1611 pkt. Tutaj zabrakło zapału kupującym a sprzedający chętnie wykorzystali nadarzającą się okazję i realizowali niemałe w niektórych przypadkach zyski.
Kończyliśmy sesję na poziomie 1589 pkt, czyli bezpośrednio w strefie rażenia silnej strefy opory 1595 –1600. Tak więc sceptycyzm strony podażowej co do możliwości pokonania powyższej strefy oporu jak i niepewność co do pozytywnego zakończenia sesji w USA spowodowały lekkie schłodzenie nastrojów w końcówce sesji. Najbliższe sesje zapowiadają się bardzo ciekawie, a ewentualne pokonanie 1600 pkt na WIG20 powinno w moim przekonaniu w niedługim czasie doprowadzić do testów tegorocznych maksimów. Liderem na rynku dzisiaj był KGH i w nim upatrywałbym beneficjanta bardzo prawdopodobnych wzrostów.
