Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dreptanie w miejscu

0
Podziel się:

Według insiderów warszawska giełda jeszcze długo będzie dreptać w miejscu. Przynajmniej dopóty dopóki polskie przedsiębiorstwa nie odbiją się od dna / DM BZWBK SA /

Dobre wieści szerokim strumieniem płynące do nas z rynków zagranicznych sprawiły, że na otwarciu czwartkowej sesji GPW ceny 30 spółek poszły w górę, a WIG20 zyskał 1,0%. I w tym momencie należało ją zamknąć. Dalej bowiem indeks poruszał się coraz wolniej w wąskim przedziale wyznaczonym przez poziom 1427 i 1438 pkt., zaś handel skoncentrował na walorach Pekao, PKN i BZW, bo na nic więcej nie starczyło graczom ani sił, ani środków. Aż żal było słuchać i patrzeć, jak niektórzy z nich, zdesperowani własną niemocą, próbowali przysiąc, lub przedstawić pisemne oświadczenie, że nigdy w życiu nie posiadali żadnych papierów wartościowych a do sal notowań zaglądają wyłącznie w celach towarzyskich.

Według insiderów warszawska giełda jeszcze długo będzie dreptać w miejscu. Przynajmniej dopóty dopóki polskie przedsiębiorstwa nie odbiją się od dna, to zaś może nastąpić dopiero wtedy, gdy podobny ruch wykona gospodarka amerykańska. Wprawdzie po opublikowaniu najnowszych danych o stanie tej ostatniej część ekonomistów uznała, że o recesji, albo – jak kto woli – „recesyjce”1, wolno już mówić w czasie przeszłym, jednak pozostali są odmiennego zdania.

Rozbieżność opinii jest chlebem powszednim nauki i głównym motorem poznawczego postępu. Kilka tygodni temu w internetowym wydaniu prestiżowego tygodnika „Nature” grupa prominentnych badaczy przedstawiła, wydawać by się mogło – niepodważalne, dowody na to, że Antarktydę – zamiast globalnego ocieplenia – dotknęło ... oziębienie, a nieco później – na łamach „Science” – inni specjaliści wysunęli równie mocne argumenty na poparcie zgoła przeciwnego twierdzenia. Lecz, w odróżnieniu od ekonomistów, klimatolodzy konsekwentnie dążyli do kompromisu i po paru dniach ze wspomnianej tezy i antytezy udało im się urobić błyskotliwą syntezę, która głosi, iż „południowy kontynent jest tak duży, że gdy w jednych jego rejonach widać ocieplenie, w innych (...), w tym samym czasie, temperatura spada”. Zdumiewające! Sami nigdy byśmy na to nie wpadli!

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)