Kondycja największych spółek była zróżnicowana – od generalnie dobrze spisujących się przedstawicieli sektora bankowego (BRE+2.12%, BZWBK +1.86%, BACA+1.14%), a także Prokomu (+1.88%) i KGHM (+1.15%) do bardzo słabych Agory (-2.29%), TPSA (-1.36%) i nadal mocno spadającego Softbanku (-5.25%). Ostatnia ze spółek kontynuuje tendencję spadkową, co zaczyna coraz bardziej dziwić, zważywszy na fakt, iż nie pojawiły się żadne informacje uzasadniające tak mocną przecenę. Jeżeli chodzi o spółki z WIG-u 20 pozytywne wrażenie na ostatnich sesjach sprawia Netia, kontrastując ze słabością TPSA handlowanej prawie 20% poniżej większości wycen fundamentalnych. Rynek mniejszych spółek po wczorajszej mocnej przecenie uniknął dzisiaj katastrofy, na którą się zanosiło, ale zachowanie budzących największe zainteresowanie spółek z tego sektora np. Stalexportu czy Getina zdradzało duże napięcie wśród inwestorów. Interesująco wygląda wykres notowań Elektrimu, gdzie mocna, kilkusesyjna
korekta, paradoksalnie może pomóc w kontynuacji trendu wzrostowego, rozładowując wreszcie negatywne dywergencje na RSI widoczne od kilku miesięcy. Dla kontynuacji trendu wzrostowego kluczowe wydaje się utrzymanie kursu powyżej wsparcia na poziomie 8.10 zł.
Kończąca tydzień sesja wpisała się w całą tygodniową sekwencję sesji cechujących się gasnącymi obrotami. Fakt ten oraz coraz dłuższa konsolidacja i wyraźnie rosnąca nerwowość na rynku wskazuje na to, iż w najbliższym czasie należy oczekiwać wzrostu zmienności na GPW (czytaj: mocniejszych ruchów indeksu). Obiektywnie przyglądając się rynkowi trudno dostrzec jakiekolwiek symptomy poprawiającej się kondycji naszego parkietu, ale przy tak znikomej aktywności powyższy wniosek może być złudny. Ciągle większe prawdopodobieństwo należy przypisać kontynuacji spadków, jednak rosnące wyprzedanie oscylatorów technicznych daje nadzieję na kolejną próbę zwyżki już w przyszłym tygodniu. Nadal decydujące znaczenie ma pasywność inwestorów zagranicznych i być może definitywne rozstrzygnięcie losów gabinetu prof.Belki (24 czerwca ?) będzie katalizatorem bardziej zdecydowanej reakcji rynku. Spodziewana na najbliższym posiedzeniu RPP podwyżka stóp procentowych jest już raczej w cenach akcji, chyba że jej skala przekroczy 0.25%.
