Dzisiejsze (23.04) otwarcie sesji nastąpiło w okolicy poniedziałkowego zamknięcia. W ciągu pierwszej godziny indeks WIG20 doszedł w okolice 1333pkt. O 11.30 handel akcjami Elektrimu został zawieszony ze względu na spotkanie wierzycieli w sprawie problematycznego długu spółki. Jeszcze przed południem WIG20 zaczął konsekwentnie zniżkować. Co prawda był moment względnej stabilizacji. Jednak po południu rynek ponownie zaczął słabnąć (niemniej utrzymywał się powyżej poniedziałkowego zamknięcia). Nie pomagały nam również rynki zachodnie, które znajdowały się po południowej stronie. W międzyczasie na rynek dotarła (raczej spodziewana) informacja o braku zgody wierzycieli Elektrimu na zaproponowany układ. O 15.15 handel akcjami spółki wznowiono. Różnica między kursem z godz. 11.30 (4.32zł), a ustalonym po odwieszeniu (3.89zł) wyniosła 10%. Nie pozostało to bez wpływu na warszawskie indeksy. TechWIG uległ gwałtownej deprecjacji i ustanowił nowe minimum dnia. W atmosferze pogłębiających się spadków rynek dotarł do
otwarcia sesji w Stanach Zjednoczonych. Mimo nieciekawego klimatu inwestycyjnego dość dobrze zachowywały się walory m.in. TPSA, Grupy Onet, czy Prokomu. Jeszcze przed końcem sesji na rynek dotarła wiadomość o (nieprawomocnym na razie) umorzeniu przez sąd postępowania układowego dla Elektrimu. Prezes spółki zapowiedział odwołanie, niemniej kurs na zamknięciu ustanowił kolejne minimum (3.30zł).
Ostatecznie WIG20 zamknął się na poziomie 1315,15pkt. (+0.01%). Kontrakty terminowe FW20M2 osiągnęły, zaś 1324pkt (dodatnia baza ok. 9pkt.). Znacznie gorzej wypadł TechWIG –520,66pkt. (-1,14%).
Dzisiaj widoczny był na rynku marazm (oczywiście nie licząc sprawy Elektrimu). Z punktu widzenia analizy technicznej WIG20 zatrzymał się i konsoliduje w strefie wsparć 1300-1310pkt. Obecnie inwestorzy mogą również spoglądać na RPP, która ponownie stoi przed problemem stóp procentowych.
