Zdecydowana większość dzisiejszej sesji na GPW przebiegała w sennej atmosferze. Rynek wydaje się nieco zmęczony po ostatnich wzrostach i nawet bardzo dobre zachowanie indeksów amerykańskich i japońskich nie jest w stanie wywołać większej aktywności popytu.
WIG 20 przebywał niemal przez całą sesję w trendzie bocznym i dopiero dane z USA wywołało żywszą reakcję inwestorów. Co ciekawe najpierw indeks nieco się obsunął, ale ostatnie półgodziny należało do byków i ostatecznie skończyło się na nowym lokalnym szczycie (+ 0.73%). Obroty były znowu wysokie (niemal 1.8 mld zł) potwierdzając zwyżkę indeksów.
Wśród blue chipów pozytywnie wyróżniały się BZWBK (+4.17%), Bioton (+2.73%), PKO BP (+2.56%) i TPSA (+2.37%). Po drugiej stronie barykady znalazły się PGNiG (-5.42%) i BPH (-4.23%). Spokój na rynku największych firm służył małym i średnim spółkom, a niektóre z nich zanotowały całkiem spektakularne wzrosty. Do tego grona należy zaliczyć przede wszystkim CP Energia (+33.89%), Hawe (+16.36%) i Capital
(+14.26%). Wśród spadkowiczów rynek najbardziej surowo obszedł się z CCC, którego kursu spadł o 7.14% po informacji o niewielkiej korekcie prognozy finansowej oraz Mewą (-7.69%).
Dzisiejszy dzień był kolejnym udanym dniem dla inwestorów i pomijając poniedziałek przez cały tydzień mieliśmy do czynienia z dobrym rynkiem. Pozytywne sygnały średnioterminowe zostały potwierdzone, a spore obroty potwierdzają trwającą akumulację akcji. Jeżeli chodzi o krótkoterminową perspektywę to wydaje się, że wykres WIG-u 20 doszedł do strefy dosyć istotnych oporów i nie sądzę aby z marszu był w stanie sobie z nimi poradzić. Sądzę, że w przyszłym tygodniu dużo bardziej prawdopodobna jest korekta techniczna, a ewentualny dobry początek tygodnia nie jest dobrym momentem do kupna akcji.
Pierwszym istotnym wsparciem jest poziom 3620 pkt., ale krótkie zejście poniżej 3600 pkt. nie zaskoczyłoby mnie. Podobne odczucia mam wobec mWIG-40 i sWIG-u80, które są już bardzo blisko pierwszych istotnych oporów zlokalizowanych odpowiednio na poziomach 4285pkt. i 16474pkt. Gdyby scenariusz korekcyjny rzeczywiście się zrealizował warto zwracać na obroty, ponieważ ich wyraźny spadek będzie potwierdzał to, iż mamy do czynienia z korektą i zapowiadał dalsze wzrosty w kolejnych tygodniach.