Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Kubiak
|

GPW w rytm Europy

0
Podziel się:

W czwartek indeksy warszawskiego parkietu podążały za innymi rynkami europejskimi i kontynuowały spadki. Wraz z węgierskim BUX-em, WIG20 należał do najsłabszych indeksów na świecie i stracił na zamknięciu 1,39 procent, a jego wartość wyniosła 3024 punktów.

*W czwartek indeksy warszawskiego parkietu podążały za innymi rynkami europejskimi i kontynuowały spadki. Wraz z węgierskim BUX-em, WIG20 należał do najsłabszych indeksów na świecie i stracił na zamknięciu 1,39 procent, a jego wartość wyniosła 3024 punktów. *
Wartość obrotu utrzymała się na umiarkowanym poziomie i nieznacznie przekroczyła 900 milionów złotych. Ponownie aktywną grupą inwestorów okazały się fundusze arbitrażowe, korzystające skwapliwie na wahaniach bazy i sprzedające akcje największych spółek w dogodnych dla siebie momentach sesji. Szczególnie słabe nastroje zdominowały notowania akcji spółek paliwowych, które należały do najsłabszych na rynku. Spadek cen surowca na światowych rynkach oraz zapowiedź rządu wprowadzenia akcyzy na paliwo od początku nowego roku sprowokowała inwestorów do zdecydowanego pozbywania się akcji PKNOrlen (-3,2%), MOL-a (-3,5%) oraz Lotosu (-5,1%). Presji podaży nie potrafił się przeciwstawić również KGHM (-2,2%), mimo że początek sesji akcje spółki rozpoczęły ponownie od wzrostu kursu.

Pozytywnie zaskakują wciąż walory telekomów czyli TPSA (0,2%) i Netii (0,9%), które obok Kęt (0,36%) jako jedyne z WIG20 zakończyły notowania wzrostami. Na szerokim rynku spekulacja skupiła się ponownie na akcjach Hutmena (15,6%), po zapowiedziach podwyżki prognoz oraz emisji akcji. Niewiele mniej zyskały akcje Strzelca, który szukając sposobu na nowy biznes, tym razem poinformował o zamiarze zakupu trzech spółek handlowych. Cztery procent wzrósł kurs Mostostalu Export w odpowiedzi na prasowe doniesienia o możliwej transakcji sprzedaży kontrolowanych przez spółkę Zakładów Elektroniki Górniczej, której zakupem interesują się giełdowy Kopex oraz Famur. Silny spadek kursu Drozapolu to z kolei skutek realizacji zysków po ostatniej fali wzrostowej.

O rytmie ruchu indeksów i wydarzeń na GPW w Warszawie będą w dalszym ciągu decydowały amerykańskie parkiety, na których ponownie odżyły obawy o kontynuację zaostrzania polityki monetarnej przez FED.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)