Huśtawka nastrojów na rynku amerykańskim w całej krasie. Po poniedziałkowych spadkach wczoraj dla odmiany doszło do bardzo silnych wzrostów. Atmosfera zarówno na NYSE jak i na Nasdaq’u była bardzo dobra od samego początku sesji – indeksy już na otwarciu notowały znaczne wzrosty. Zwyżki trwały do końca sesji a notowania na obu rynkach zakończyły się w pobliżu dziennych maksimów. Obroty wzrosły w porównaniu z poniedziałkowymi, ale nie odbiegały znacząco od średnich z ostatniego miesiąca.
Na nastroje duży wpływ miały informacje ze spółek. Po zakończeniu poniedziałkowej sesji Texas Instruments i Sprint podały lepsze wyniki finansowe a Novellus System poinformował, że spodziewa się znacznej poprawy w drugim kwartale. Do tego doszły publikowane wczoraj (wyższe od oczekiwań) wyniki General Motors, Coca Coli, Bank One, Honeywell.
Dane makroekonomiczne miały mieszany charakter. Rynek skupił się jednak na pozytywnych, czyli mniejszym od oczekiwanego wzroście inflacji, wyższej produkcji przemysłowej oraz lepszym wykorzystaniu mocy produkcyjnych. Kiepskie dane dotyczące zezwoleń na budowy domów oraz liczby rozpoczętych budów zostały wczoraj całkowicie zignorowane.
Po sesji wyniki opublikował Intel. Zarówno przychody ze sprzedaży jak i zysk na akcję były zgodne z oczekiwaniami. Dla inwestorów istotniejszy okazał się jednak komunikat, w którym spółka stwierdziła, że tendencja spadkowa w zakresie zysków dobiega końca. Taka informacja spowodowała wzrost kursu Intela w handlu posesyjnym o 6,2%, podniosła jednocześnie AHI o 0,4%.
Dzisiaj danych makroekonomicznych niewiele. O 14:30 przedstawiony deficyt obrotów bieżących za luty – oczekuje się wzrostu z 28,5 mld USD do 29 mld USD. Istotniejsze dla rynku może okazać się jednak wystąpienie Alana Greenspana na Kapitolu (rozpoczyna się o 16:00).
Przebieg wczorajszych notowań poprawił nieco techniczny obraz rynku w krótkim terminie. Uformowane na wykresach głównych indeksów wysokie białe świece oraz pokonanie najbliższych oporów zwiększa szanse na kontynuację wzrostów w najbliższych dniach. Nadal trzeba jednak pamiętać, że atmosfera na rynku jest bardzo nerwowa i o szybkie zwroty bardzo łatwo.