Lekkie wzrosty od początku notowań w Europie Zachodniej wywołały również i u nas na początku sesji impuls wzrostowy, który jednak z racji bardzo wybiórczego popytu bardzo szybko uległ osłabieniu.
Rynek rozpoczął konsolidację, co w sytuacji bezruchu giełd światowych jak i braku napływu istotnych informacji rozleniwiło i zupełnie zniechęciło do handlu rodzimych inwestorów. Dopiero końcówka sesji i pozytywne rozpoczęcie notowań zza oceanem znów skusiły popyt do większej aktywności, co pozwoliło ostatecznie zyskać WIG20 ponad 1% jednak przy wyraźnym spadku obrotów.
Jednym z walorów, które mogły zwrócić na tej sennej sesji uwagę były akcje Netii, która po technicznym wybiciu z poprzedniego tygodnia, kontynuowała dynamiczna zwyżkę, docierając podczas notowań do poziomów z października i listopada ubiegłego roku. Impulsem, który dodatkowo mógł wpłynąć na zwiększenie ilości chętnych do kupna akcji operatora była decyzja Ministerstwa Infrastruktury o restrukturyzacji i jednoczesnym odroczeniu zapłaty zobowiązań koncesyjnych do września 2004 roku. Dużo chętnych do kupna było również na walorach Próchnika, który w końcu znalazł swoich właścicieli, którzy zadecydowali podczas WZA o dalszym istnieniu spółki. Ponad procentowym spadkiem zareagował kurs Softbanku na opublikowane jeszcze przed sesją wyniki kwartalne, które okazały się słabsze od oczekiwań, gdyż spółka zanotowała stratę na poziomie grupy wobec oczekiwanego zysku.
