Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iskierka nadziei

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja stwarza pewna iskierkę nadziei na możliwość ukształtowania się delikatnej fali wzrostowej / DM BZWBK /

Przebieg czwartkowej sesji był jakby lustrzanym odbiciem poprzedniej. Po spadkach na giełdach amerykańskich rozpoczęcie sesji na warszawskim parkiecie nastąpiło na poziomie środowym i po chwilowym załamaniu już niemal do samego końca sesji mieliśmy do czynienia z systematycznymi wzrostami. Pewne przyspieszenie wzrostów nastąpiło w ostatnim fragmencie sesji po publikacji dobrych danych z USA z sektora zamówień w przemyśle.

Na poprawę dzisiejszych nastrojów prawdopodobnie wpływ miała informacja o przekazaniu przez ZUS do OFE 360 mln zł oraz kolejna propozycja dotycząca spłaty zaległych składek w II poł. przyszłego roku. Niestety dopływ tych środków zupełnie nie był zauważalny bowiem obroty znowu ukształtowały się w okolicach 80 mln zł co nie pozwala wyciągać jakiejkolwiek prognozy co do kontynuacji dzisiejszej zwyżki.

Po raz kolejny spore ruchy kursowe nastąpiły na walorach Elektrimu na kilka dni przed rozprawą sądową w sprawie upadłości spółki. Silnie zachowywały się akcje Prokomu. Odrobiły one część ostatnich strat zyskując na zamknięciu 3,7%. Niezłe wrażenie pozostawiło też po sobie Pekao. Kurs wzrósł o 2,3% a obrót należał tuż po akcjach TPSA do najwyższego na rynku. Papiery narodowego teleoperatora pomimo 13 mln obrotu nie cieszyły się jednak dziś szczególnym zainteresowaniem. Przez większą część sesji ich cena w zasadzie oscylowała w okolicach środowego zamknięcia i dopiero w końcówce na ogólnym przypływie optymizmu kurs zdołał zamknąć się na 0,4% plusie.

Generalnie widać jednak na rynku pewną niechęć graczy do oddawania papierów po aktualnych cenach. Jeśli tylko więc indeksy giełd zachodnich znowu nie rozpoczną kolejnego szybkiego marszu na południe to dzisiejsza sesja stwarza pewna iskierkę nadziei na możliwość ukształtowania się delikatnej fali wzrostowej.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)