Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jednak na 'plusie'

0
Podziel się:

Rozpoczęte około południa odbicie przekształciło się w godzinach popołudniowych w stabilizację, a niewielkie wzrosty na amerykańskich parkietach na początku sesji tchnęły kolejną porcje optymizmu w serca rodzimych inwestorów / DM BZWBK /

Odreagowanie poniedziałkowych, silnych spadków rynków w Europie Zachodniej i zza oceanem pozwalało inwestorom w Warszawie nieco optymistyczniej myśleć o przebiegu wtorkowych notowań. Demonstracja siły na samym otwarciu poprzez dziesięcio procentowy wzrost akcji BRE Banku i BPH PBK nie zrobiła jednak spodziewanego wrażenia na rynku. Zwiększone zainteresowanie i popyt utrzymał się tylko przez pierwsze minuty handlu, po czym rynek zaczął systematycznie oddawać wypracowany na otwarciu wzrost. Mimo utrzymujących się plusów na giełdach zachodnio europejskich, na minusy przeszły m.in. walory Pekao, KGHM i BRE Banku, słabnącego pod wpływem obaw co do malejących szans na realizację prognoz finansowych na obecny rok. Bez konkretniej, znanej przyczyny w okolicach historycznych minimów znalazły się podczas sesji akcje Softbanku, których kurs już kolejny dzień zachowywał się słabiej od rynku. Nieco silnej z kolei w tym okresie na tle rynku zachowywały się akcje TPSA, PKNOrlen i
Agory.

Rozpoczęte około południa odbicie przekształciło się w godzinach popołudniowych w stabilizację, przy systematycznie słabnących giełdach zachodnich. Niewielkie wzrosty na amerykańskich parkietach na początku sesji tchnęły kolejną porcje optymizmu w serca rodzimych inwestorów, co zaowocowało nieco odważniejszymi zakupami na końcu sesji i wyższym zamknięciem.

Z głębszych minusów powróciły do wzrostów akcje KGHM, pozytywnie reagującego na umacnianie się dolara w stosunku do złotówki i euro. To ostatnie przesądziło z resztą o pogłębianiu się spadków na giełdach zachodnio europejskich i lepszym zachowaniu rynków w USA.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)