Wczorajsza sesja zakończyła się nieznacznym wzrostem wartości indeksów, WIG zyskał 0,1%, natomiast WIG-20 0,2%. Takie zachowanie indeksów w dalszym ciągu nie pozwala na jednoznaczne stawianie prognoz odnośnie dalszego ruchu kursów na rynku. Indeks WIG-20 ciągle tkwi w fazie konsolidacji w przedziale 1.360-1.390 pkt. Zgodnie z teorią indeks powinien wybić się w górę, ale jak było widać na początku tygodnia podaż w pobliżu górnego ograniczenia przedziału wahań jest dość spora.
Najlepsze wrażenie na wczorajszej sesji sprawiały duże spółki, które wcześniej zaliczyły dość silne korekty tj. akcje KGHM i PKN Orlen, dzięki którym wczorajsza sesja zakończyła się zwyżką. PKN zdołał zamknąć się powyżej 20 zł, co powinno przyczynić się do utrwalenia wzrostów na tym papierze. Moim zdaniem wzrost do poziomu 22 zł jest całkiem realny. Natomiast w przypadku KGHM do wzrostów bez wątpienia przyczyniła się zwyżka cen surowca na rynkach światowych. Do tej grupy powinny dołączyć akcje TP S.A., które w dalszym ciągu utrzymują się powyżej poziomu 13,90 zł.
Z kolei relatywnie słabiej zachowują się akcje spółek, które do tej pory znajdowały się w silnych trendach wzrostowych. Zwiększoną podaż widać na akcjach największych banków, które zakończyły sesję na nieznacznych spadkach. Słabo zachowały się również akcje Computerlandu i Comarchu, które spadły odpowiednio o 2,3 i 0,6%.
Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od nieznacznego wzrostu, pytaniem otartym pozostaje czy inwestorzy zdołają sforsować opór na 1.390-1.396 pkt.
