Dzisiaj rynkowi może nieco pomóc kilka czynników natury fundamentalnej. Po pierwsze wczorajsze dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej były wyraźnie lepsze od oczekiwań. Co prawda mogą one nieco zmniejszyć oczekiwania na obniżkę stóp procentowych, ale powinny być odebrane przez rynek pozytywnie. Po drugie jak donosi dzisiejsza prasa akcje BACA w tym roku nie trafią na warszawską giełdę. Po trzecie wreszcie BPH PBK otrzymał wyższą perspektywę ratingu finansowego. Nie są to z pewnością informacje, które mogłyby wstrząsnąć rynkiem, atmosferę powinny jednak nieco poprawić. Dla WIG20 najważniejsze na dziś wsparcie to 1146 pkt. Na tym poziomie znajduje się minimum z poniedziałku oraz zamknięcie z 6 maja. Do tego poziomu indeks może skierować się w początkowej fazie sesji. Później jednak prawdopodobna jest powolna poprawa. Najważniejszy opór, testowany również wczoraj, to górne ograniczenie poniedziałkowej luki bessy – 1161 pkt.
Wczorajszą sesję można by odebrać dosyć pozytywnie gdyby nie osłabienie w ostatniej godzinie handlu. W rezultacie na wykresie indeksu utworzyła się świeca z długim górnym cieniem, pokazująca że korekta na rynku nadal trwa. Na korekcyjny charakter wczorajszego osłabienia wskazuje fakt, że było ono efektem realizacji zysków na KGHM i TPSA. Pozostałe spółki zachowywały się bardzo spokojnie. Warto zwrócić uwagę na PKN. Ta spółka jako pierwsza rozpoczęła spadki, wczoraj jednak dużej podaży akcji nie było już widać. To również symptom tego, że wkrótce spadki na całym rynku mogą się zakończyć.
