Na początku pozytywnie powinna też oddziaływać informacja o sprzedaży pakietu akcji TPSA należącego do BGK, BGŻ i ARP. W średnim terminie to pozytywna wiadomość – akcje najprawdopodobniej w większości trafiły do długoterminowych inwestorów. W perspektywie najbliższych sesji mogą jednak przeważyć obawy, że część z tych akcji może szybko trafić na rynek, jeżeli kurs by wyraźnie wzrósł – nie bez powodu zresztą można było obserwować dużą podaż na ostatnich sesjach. Dzisiaj w początkowej fazie można więc oczekiwać dość istotnego odreagowania kursu TPSA, później jednak prawdopodobne jest opadanie – do 13,15 – 13,20 zł. W krótkim terminie cena wczorajszych transakcji (13,10 zł) może być kotwicą dla kursu akcji – moim zdaniem trudno w ciągu kilku najbliższych sesji oczekiwać wzrostu większego niż w okolice 13,50 zł.
W przypadku szerokiego rynku można oczekiwać dzisiaj odbicia – nie powinno być jednak znaczące. Do końca wczorajszej sesji widać było bowiem wyprzedaż. Trudno oczekiwać, aby kapitał który wczoraj tak chętnie pozbywał się akcji dzisiaj pozwolił na znaczne wzrosty. Dla WIG20 pierwszym oporem jest poziom wtorkowego zamknięcia – 1194 pkt. Większą wagę ma jednak poziom 1200 pkt – do tej wysokości można spodziewać się wzrostu w pierwszej fazie notowań. Później prawdopodobne jest opadanie rynku i przejście w stabilizację w okolicach 1190 pkt (tutaj miał wczoraj miejsce dłuższy postój indeksu). Pierwsze techniczne wsparcie to jednak dopiero 1182 pkt. Wygląd wczorajszej świecy na WIG20 (czarny korpus z długim górnym cieniem) nadal niezbyt dobrze świadczy o rynku. Kontynuacja spadku w najbliższym czasie nie jest prawdopodobna, ale też na większe odbicie na razie nie ma co liczyć – najbardziej prawdopodobny jest horyzont nieco poniżej 1200 pkt.
