Dzisiejsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a od początku sesji na rynku utrzymywała się tendencja wzrostowa. Na otwarciu nastąpił nieznaczny spadek wynikający z negatywnej reakcji rynków globalnych na skądinąd rewelacyjne wyniki amerykańskich spółek, które jednak nie do końca spełniły nadziej analityków.
Wzrost na polskim rynku odbywał się mozolnie, a zamknięcie nastąpiło w pobliżu dziennych maksimów, co w świetle zniżkujących giełd zachodnich należy odczytać pozytywnie. Do wzrostów mogła się podtrzymania tendencji wzrostowej mogła się przyczynić informacja o bardzo dużym przelewie z ZUS do OFE (ponad 660 mln zł), co zachęciło inwestorów do kupowania akcji, w nadziei, iż tak samo za kilka dni postąpią zarządzający środkami przyszłych emerytów.
Z największych spółek zwyżkowała dziś przeważająca liczba spółek, a popyt koncentrował się na PKN i KGHM. W przypadku tej ostatniej spółki bezpośrednim czynnikiem okazał się wzrost cen miedzi na giełdach światowych. Wzrosty odnotowały również inne spółki związane z sektorem metalowym, bowiem ponad 2% zyskały akcje Kęt oraz Stalexportu. Z dużych spółek tracił zauważalnie jedynie Budimex, co wynikało w głównej mierze z ponadprzeciętnego wzrostu na środowym zamknięciu. Na rynku najlepsze wrażenie sprawiały spółki, które mają opublikować dobre wyniki finansowe za II kw. br. W tym gronie znalazły się walory Dębicy, Cersanitu czy też Dudy. W trakcie sesji spółka poinformowała, iż zamierza przejąć dwa zakłady z branży, co zostało życzliwie przyjęte przez rynek. Kurs spółki pokonał opór na 125 zł i zamknął się na poziomie 127,50 zł, co oznacza wzrost o prawi 5%.
Na jutrzejszej sesji oczekiwałbym na kontynuacje zwyżki, a w centrum uwagi winny być akcje Agory, w związku z wprowadzeniem do obrotu giełdowego dużego pakietu akcji pracowniczych. Dziś inwestorzy nie zrazili się tą perspektywą i na zamknięciu kurs zyskał ponad 1,5%.
