Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Na giełdzie niewielkie spadki

0
Podziel się:

Po słabym otwarciu spowodowanym dość silnym spadkiem na giełdach amerykańskich w dalszej części sesji przeważała tendencja do kupna akcji. W połowie sesji WIG-20 zdołał odrobić straty i przez kilka godzin notował nieznaczny wzrost, jednakże w końcówce sesji pojawiła się podaż na walorach PKO BP, co z kolei zaważyło na spadkach indeksów.

Dzisiejsza sesja zakończyła się nieznacznym spadkiem głównych indeksów, które straciły po 0,2%. Po słabym otwarciu spowodowanym dość silnym spadkiem na giełdach amerykańskich w dalszej części sesji przeważała tendencja do kupna akcji. W połowie sesji WIG-20 zdołał odrobić straty i przez kilka godzin notował nieznaczny wzrost, jednakże w końcówce sesji pojawiła się podaż na walorach PKO BP, co z kolei zaważyło na spadkach indeksów. Obroty w dalszym ciągu utrzymywały się na wysokim poziomie i przekroczyły próg 650 mln zł ( w największym stopniu przyczyniły się do tego PKO BP, TPSA oraz PKN Orlen).

Po raz kolejny liczba spółek zniżkujących było blisko dwukrotnie wyższa w odniesieniu do walorów notujących wzrost. W gronie największych spółek zmiany ceny mieściły się w przedziale 2%, a „najsłabszymi ogniwami” były walory Prokomu, BRE oraz Polimexu.

Największy wzrost spośród spółek z WIG-20 odnotowały walory Orbisu oraz BPH. Znacznie więcej działo się jednak w gronie spółek o mniejszej kapitalizacji. Pozytywnym bohaterem sesji były walory Millenium, które rosły po zapowiedzi wypłaty dużej dość dużej dywidendy, natomiast dalsze losy spółki będą uzależnione od wyników finansowych, które mają zostać opublikowane jeszcze dziś. Analitycy DM BZ WBK prognozują zysk za IV kw. w wysokości 160 mln zł, natomiast bez uwzględnienia zdarzeń jednorazowych (tj. sprzedaż akcji PZU etc.) w wysokości 31 mln zł. Podanie lepszego wyniku winno zapewnić wzrost kursu i test kolejnych oporów na 3,40 oraz 3,50 zł.

Negatywnie zachował się natomiast Elektrim, który wkrótce po otwarciu ustanowił nowe krótkoterminowe minimum na 4,70 zł. Powodem wyprzedaży akcji było żądanie obligatariuszy spłaty zadłużenia. Generalnie sesja nie wnosi zbyt wiele optymizmu, bowiem biorąc pod uwagę skalę wcześniejszego spadku oraz brak silniejszego odreagowania, należy stwierdzić, iż w dalszym ciągu są inwestorzy którzy są skłonni sprzedawać po aktualnych cenach.

Na jutrzejszej sesji spodziewam się próby wzrostu po otwarciu, jednakże w końcówce do głosu winni dość sprzedający.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)