Kupujący próbowali wybić indeksy powyżej oporów wynikających z luk bessy z 10 maja i mimo, iż indeksy pokonały te poziomy nie przełożyło się to na dalszy wzrost, mimo pozytywnej sytuacji na giełdach światowym. Na polskim rynku widoczny jest brak chętnych do kupna na wzrostach, na wyższych poziomach pojawia się podaż, która ogranicza potencjał zwyżki cen.
W przekroju tygodnia najlepsze wrażenie pozostawiły walory Rolimpexu, Elektrimu oraz Kabli. Z dużych spółek trudno znaleźć pozytywne przykłady, a najlepsze wrażenie pozostawiły walory Agory, które dotarły w pobliże oporu na 47,20 zł. Przebłyski miały akcje TP S.A., KGHM oraz spółek informatycznych, jednakże w końcówce tygodnia papiery te wraz z bankami przewodziły spadkom. Jedynym źródłem obaw inwestorów jest pogarszająca się sytuacja polityczna, co zwiększa prawdopodobieństwo wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Taka perspektywa zarysowała się po ubiegło tygodniowym głosowaniu nad przyjęciem raportu w sprawie Rywina. Końcówka tygodnia jest negatywna, co sugeruje pogłębienie spadków w nadchodzącym tygodniu.
