Rodzimi inwestorzy wyraźnie oglądali się w swych poczynaniach na mało aktywnych graczy zagranicznych.
Po początkowej dominacji podaży, związanej z obawami inwestorów odnośnie spekulowanej dymisji Hausnera, rynek mozolnie rozpoczął marsz w górę w kierunku poniedziałkowego zamknięcia wspomagany w jego trakcie przede wszystkim przez PKO BP, PKNOrlen, BZWBK, Agorę, Orbis i Computerland.
Ostatnia część sesji przyniosła ponownie pogorszenie nastrojów, a zwiększona nerwowość inwestorów dała o sobie znać nie tylko na akcjach większych spółek jak TPSA, Mondi, PGF, Stalexport i Kęty ale również w przypadku szerokiej rzeszy mniejszych spółek. W grupie tej znalazły się m.in. Pekaes, Remak, Lentex, Ster-Projekt i Forte, gdzie skala wyprzedaży wyniosła od czterech do ośmiu procent.
W skromniejszym gronie wzrostowiczów znalazły się walory m.in. Grupy Onet, Interii oraz Vistuli, której akcje wzrosły po ogłoszeniu programu motywacyjnego dla kadry zarządzającej.