W poniedziałek sesji w USA nie było. Rynki europejskie poszły jednak drogą, którą wytyczył w piątek parkiet amerykański i zanotowały pokaźne spadki. Najgorzej zachowywał się wczoraj sektor półprzewodników – po wynikach Infeneon. Dzisiaj osłabienie w branży półprzewodników widoczne było również na rynkach azjatyckich.
Ten tydzień nie obfituje w dane makroekonomiczne. Dzisiaj 16:00 przedstawiony zostanie tzw. indeks wiodących wskaźników. Indeks jest wypadkową publikowanych wcześniej danych dotyczących sytuacji na rynku pracy, podaży pieniądza, zamówień przedsiębiorstw, zezwoleń na budowy domów oraz cen akcji. Oczekuje się, że wartość tego wskaźnika wzrosła w grudniu o 0,7% (miesiąc wcześniej +0,5%). Indeks wiodących wskaźników należy do kategorii D- i zazwyczaj nie ma dużego znaczenia dla rynku, chyba, że znacząco odbiega od oczekiwań. Dzisiaj waga tego wskaźnika może być jednak nieco większa – rynek będzie szukał wskazówek co do przyszłotygodniowej decyzji FOMC w sprawie stóp procentowych. Kolejne spółki opublikują wyniki finansowe za ostatni kwartał. Dzisiaj będą to m.in. Altera, Amazon, Ariba, BellSouth, Commerce One, Johnson&Johnson, Motorola, Schlumberger.
Po piątkowych spadkach zarówno DJIA jak i Nasdaq Composite znalazły się już blisko średnioterminowych wsparć (odpowiednio 9700 pkt i 1920 pkt). Wydaje się, że oczekiwanie na wynik posiedzenia FOMC oraz na czwartkowe wystąpienie Alana Greenspana mają szanse, przynajmniej na najbliższych sesjach, uchronić indeksy przed dalszymi zniżkami. Atmosfera na rynku w ostatnim czasie jednak wyraźnie się pogorszyła. Nie wystarczają już zgodne czy nieco lepsze od oczekiwań wyniki spółek. Inwestorzy oczekują optymizmu ze strony zarządów a tego na razie jak na lekarstwo.
