Początek nie zapowiadał wprawdzie istotniejszego przełomu i nadal dało się odczuć obawy inwestorów po ostatnich wypowiedziach szefa Fed. Dane makro też nie dały konkretniejszych wskazówek. Tygodniowa liczba nowych bezrobotnych spadła wprawdzie, ale mniej od oczekiwań, a inflacja producentów była wyższa niż się spodziewano. Ostrożność ta jednak stosunkowo szybko ustąpiła miejsca pozytywnemu sentymentowi wywołanemu głównie korzystnymi informacjami ze spółek. Dom aukcyjny eBay poinformował o bardzo dobrych zyskach i przychodach w ostatnim kwartale. Lepsze od oczekiwań rezultaty przedstawił też Qualcomm podwyższając jednocześnie prognozy.
Z indeksu DJIA wyróżniał się producent sprzętu budowlanego Caterpillar, który pokazał korzystniejsze od konsensusu rezultaty. Te informacje pozytywnie nastawiły z kolei inwestorów przez wynikami Microsoftu. Jego zysk spadł wprawdzie, ale był lepszy od oczekiwań, a dodatkowo spółka zwiększyła sprzedaż. W rezultacie w obrocie posesyjnym akcje drożały i także dziś powinno to wpłynąć pozytywnie na rynek.