Sesja, niemal już tradycyjnie, nie była zbyt pasjonująca, a rynek po krótkiej wspinaczce w pierwszej części notowań pozostał w konsolidacji niemal do końca dnia. Dopiero ostatnia faza notowań z końcowym fixingiem przyniosła ponownie podciągnięcie indeksu. Emocji i zmienności nie zwiększył specjalnie fakt, że piątek był dniem wygaśnięcia czerwcowych serii instrumentów pochodnych.
Siłą napędową indeksu kolejną już sesję były walory KGHM, wspomagane przez PKNOrlen, Pekao oraz wybijający się z konsolidacji Softbank. Zaimponował w popołudniowej części Prokom, poprawiając nieco swój tygodniowy wizerunek. Ponownie mała zmienność kursów towarzyszyła wymianie akcji TPSA i PKO BP, które cieszą się wśród inwestorów ostatnio zdecydowanie mniejszym powodzeniem. Wśród spółek szerokiego rynku uwagę mogły zwrócić akcje Elektrimu, które spadając o 5 procent oddały niemal cały czwartkowy wzrost. Dobrą passę kontynuowały za to walory Mostostalu Zabrze, które zyskały 3,5 procent po korzystnych dla spółki decyzjach sądu.