Wczoraj mieliśmy znaczny wzrost przy dość wysokich obrotach. W ciągu ostatnich trzech sesji WIG20 zyskał jednak już 7,5%. Takiej dynamiki wzrostu indeks nie notował już od maja. Korekta jest zatem coraz bardziej prawdopodobna. Trzeba jednak pamiętać, że po wczorajszej sesji sentyment rynkowy jest pozytywny. Po niewielkim osłabieniu na otwarciu prawdopodobna jest zatem kontynuacja wzrostu w początkowej fazie notowań.
Bardzo silnym oporem jest 1257 pkt (górne ograniczenie luki bessy z 26 czerwca). To może być maksymalny poziom dzisiejszego wzrostu intraday. W dalszej części notowań można oczekiwać realizacji zysków (pod jutrzejszą obniżkę stóp procentowych), która ma szansę zepchnąć indeks poniżej poziomu wczorajszego zamknięcia. Korekta, która prawdopodobnie się dzisiaj rozpocznie będzie zapowiedzią ruchu do poziomu 1200 pkt (w perspektywie kilu dni).