Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nici ze wzrostów

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja rokowała bardzo dobrze, jednak po dwóch godzinach wzrostów górę wziął niepokój o wyniki referendum irlandzkiego oraz awantura w Sejmie / DM BZWBK /

Czwartkowa sesja rokowała bardzo dobrze, ponieważ dzień wcześniej, tuż po zakończeniu notowań za oceanem, IBM podał swe wyniki finansowe za trzeci kwartał, które – o dziwo – okazały się znacznie lepsze od oczekiwanych. Ta radosna wieść radykalnie poprawiła nastroje inwestorów z Europy Zachodniej jednak nasi potrafili utrzymać z nimi jako taki kontakt emocjonalny jedynie przez pierwsze dwie godziny.

Potem górę wziął niepokój o wyniki irlandzkiego referendum w sprawie rozszerzenia UE spotęgowany doniesieniami o karczemnej awanturze w sejmie i kryzysie koalicyjnym wywołanym przez parlamentarnego skandalistę G. Janowskiego od dziecka mającego poważne problemy z rozróżnieniem między tym, co przystoi dziewczynkom, a tym, co jest odpowiednie dla chłopców.

Posiadacze markowych akcji znaleźli się w położeniu bardzo niewygodnym; ceny owych walorów spadały na łeb na szyję, czas płynął, a kupujących wcale nie przybywało. Na plan pierwszy wysunęły się spółki, którym w najlepszych giełdowych spektaklach powierzano co najwyżej role halabardników (Swarzędz, Echo, Pażur, MCI, Efekt). Kilkakrotnie podejmowane próby wyjścia z impasu nie przynosiły żadnych trwałych efektów.

Przełom nastąpił ok. 15:10. Od tego momentu WIG20, delikatnie acz stanowczo popychany niewidzialną ręką rynku, bardziej zdecydowanie zaczął piąć się w górę by spocząć na laurach o 0,22% powyżej poziomu osiągniętego podczas środowego zamknięcia. Słowem, cała para wyprodukowana przez IBM poszła w gwizdek. A można by nią pobudzić do działania tyle innych, bardziej pożytecznych urządzeń ...

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)