Rynek dziś zyskiwał na wartości. Trudno nie docenić tu utrzymującej się drugą sesję z rzędu dobrej atmosfery na giełdach zachodnioeuropejskich. O godz. 14.30 podane zostały dane o stopie bezrobocia w USA, które były zgodne z oczekiwaniami. Inwestorzy zapewne odetchnęli z ulgą, jednak po cichu liczyli, że dane będą jeszcze lepsze od oczekiwań.
Na lidera dzisiejszych notowań wyrosła Telekomunikacja Polska, która zaczęła powracać do łask inwestorów. Najbliższe sesje rozstrzygną czy ustanowione dwie sesje historyczne minimum było wspaniałą okazją do zakupów. Gracze lubiący duże ryzyko mogli już zyskać przez dwie sesje ponad 10 proc.
Pomimo dobrych, piątkowych nastrojów i pokaźnego wzrostu indeksu należy zauważyć, że inwestorzy podchodzą do rynku w dalszym ciągu bardzo nieufnie. Stąd pierwsze poziomy oporu wzmagają presję podaży – dziś indeks WIG20 miał kłopot z przebiciem wczorajszego maksimum na wysokości ok. 1212 punktów. Niepokoją także obroty, które przy zwyżce były znacznie skromniejsze niż podczas spadków. Obrazuje to sytuację gdy zakupy dokonywane są niezwykle selektywnie i ostrożnie. Cieszy fakt, iż wzrosty na rynku dotknęły spółki o największej kapitalizacji ( TPSA, KGHM, banki).
