Sesja w USA będzie mieć lekko pozytywny wpływ na nasz rynek. Sama wczorajsza sesja przyniosła kilka pozytywnych elementów. Przede wszystkim WIG20 po raz trzeci z rzędu obronił poziom 1552 pkt a dodatkowo wczoraj w tym rejonie pojawił się dosyć duży popyt. Na wykresie świecowym utworzyła się formacja objęcia hossy. Formacja jest dosyć pozytywna, trzeba jednak brać poprawkę, że korpusy ostatnich świec nie były duże. Tak czy inaczej taka formacja jest zapowiedzią poprawy notowań w krótkim terminie. Taka poprawa niekoniecznie będzie mieć miejsce już w trakcie dzisiejszej sesji.
Na początku można oczekiwać wzrostu, ale może się on zakończyć na poziomie 1575 pkt (zamknięcie z poniedziałku i poprzedniego piątku). Pierwszym wsparciem dla WIG20 jest wczorajsze zamknięcie – 1566 pkt. Kolejnym – połowa wczorajszej świecy na 1559 pkt. Zakres dzisiejszych wahań może być zbliżony właśnie do przedziału 1559 – 1575 pkt. Trzeba brać bowiem poprawkę na to, że okres przedświąteczny nie sprzyja istotniejszym ruchom. Patrząc na przebieg ostatnich 3 sesji można odnieść wrażenie, że większości inwestorów odpowiada obecny poziom cenowy. Dosyć aktywna wymiana w trakcie wczorajszej sesji (na TPSA, Pekao, Agorze) przy stosunkowo niskiej zmienności rynku nie stwarza raczej szans na „pompowanie” kursów największych spółek na najbliższych sesjach.
