Dzisiejsza sesja nie zmieniła sytuacji na rynku. Główne indeksy zakończyły sesje na nieznacznych wzrostach. Uwaga inwestorów była skoncentrowana na walorach informatycznych. Po wznowieniu handlu wzrosty kontynuował Softbank, który w trakcie sesji ustanowił nowe średnioterminowe maksimum na 18,80 zł, jednakże w drugiej części sesji inwestorzy przystąpili do realizacji krótkoterminowych zysków i na zamknięciu papier stracił 3,1%. Dziś aktywnie handlowano również akcjami Prokomu, który podał wczoraj informację, iż jego oferta została zaakceptowana do drugiego etapu w przetargu na informatyzację PZU. Po wyższym otwarciu papier zwyżkował do 127,50 zł, jednakże podaż na spółce była duża i w drugiej części sesji papier oddał sporą część wzrostu, tym nie mniej zamknął się na 123 zł, co oznacza wzrost o 2,1%. Natomiast negatywnie zachował się Computerland, którego oferta została odrzucona w przetargu PZU. Kolejny przegrany przetarg przełożył się na kolejny spadek i zamknięcie na nowym średnioterminowym minimum na
78,50 zł. Z technicznego punktu widzenia nie sposób wykluczyć pogłębienia spadku do 70 zł, gdzie znajduje się dolne ograniczenie kanału spadkowego. Pozytywne wrażenie po sesji pozostawiły walory banków BZ WBK i BRE, które wzrosły ponad 2,6%. Zmiany cen innych dużych spółek były nieznaczne i nie zmieniają one obrazu technicznego rynku.
Handel na kontraktach odbywał się w wąskim przedziale 1.096-1.107 pkt., a obrót był znacznie mniejszy niż zazwyczaj. W moim odczuciu trzeba czekać na zamknięcie powyżej 1.105 pkt., co będzie stanowiło zapowiedź wybicia w górę, bądź też zamknięcia poniżej 1.082 pkt., co będzie zwiększało prawdopodobieństwo kontynuacji spadków na rynku.
