Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, WIG stracił 0,4%, natomiast WIG-20 0,8%. Przebieg dzisiejszej sesji będzie zdeterminowany wynikiem posiedzenia RPP, na które będzie czekała większość inwestorów. Z technicznego punktu widzenia WIG-20 zbliża się do kluczowego obecnie wsparcia w przedziale 1.285-1.298 pkt. wynikającego z okna hossy z początku stycznia br. Zamknięcie powyższego okna będzie miało negatywne implikacje dla średnioterminowej prognozy zachowania indeksu. Z kolei sygnałem wzrostów będzie sforsowanie oporu wynikającego z linii trendu spadkowego, która znajduje się na poziomie 1.333 pkt. Analizując zachowanie indeksu przez pryzmat poziomów zamknięcia to wczorajszy poziom jest najniższym od szczytu z 28-01.
Na wczorajszej sesji największy wpływ na spadek indeksów miała wyprzedaż na akcjach BRE, które przełamały wsparcie na 125 zł, co zaowocowało nasileniem się podaży. W efekcie kurs na zamknięciu stracił blisko 6% i zamknął się na 119,50 zł. Obecnie należy się liczyć z możliwością pogłębienia spadku do 111 zł. Ponadto słabiej zachowywały się walory branży informatycznej. Najsilniejsze spadki miały miejsce na walorach Softbanku, który przebił wsparcie na 25 zł i na zamknięciu stracił ponad 8%. Najbliższy poziom wsparcia dla spółki znajduje się na 21 zł, które wynika z lokalnego minimum z połowy grudnia ub. Pod silną presja podażową znalazły się walory Comarchu, który spadł o ponad 4,4%. Relatywnie lepiej od rynku zachowywały się natomiast akcje TP S.A., KGHM oraz PKN, które jak się wydaje konsolidują się po dość silnych wcześniejszych spadkach. Jednakże, nieustająca podaż ze strony inwestorów zagranicznych nie wróżą zbyt dobrze na przyszłość.
