Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Odreagowanie

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja przyniosła lekkie odreagowanie ostatnich spadków. Najwięcej spośród indeksów zyskał na wartości WIG20 (+1,3%), co było efektem przede wszystkim kilkuprocentowej, zwyżki KGHM, PKN Orlen i BRE. Dzisiejszy wzrost cen na całym rynku póki co można traktować tylko w kategorii ruchu powrotnego po środowej mocnej przecenie.

Dzisiejsza sesja przyniosła lekkie odreagowanie ostatnich spadków. Najwięcej spośród indeksów zyskał na wartości WIG20 (+1,3%), co było efektem przede wszystkim kilkuprocentowej, zwyżki KGHM, PKN Orlen i BRE. Akcje miedziowego kombinatu bardzo dynamicznie rosły zwłaszcza w początkowej fazie sesji po czwartkowej informacji o dobrych wynikach finansowych w 2003 i jeszcze lepszych perspektywach na 2004. Na dodatek wysoka prognoza nie uwzględnia ewentualnych zysków ze sprzedaży Polkomtela czy Dialogu. Największą zwyżkę spośród 20 blue-chipów zanotował jednak Budimex (6,1%). Przyczyną był komunikat o podpisaniu kolejnego intratnego kontraktu o wartości 20,5 mln euro na wybudowanie w stolicy hotelu Hilton. W centrum zainteresowania graczy była też Netia, która dzień wcześniej zawarła z Elektrimem Telekomunikacja umowę kupna lokalnego teleoperatora telefonii stacjonarnej: El-Netu. W opinii analityków wyasygnowana kwota 96,5 mln jest dość niska, stąd też spory obrót tymi
akcjami. Kurs jednak nie zdołał sforsować czwartkowej górki na 4,52 zł. Transakcja sprzedaży El-Netu nie wpłynęła natomiast znacząco na wycenę Elektrimu, którego kurs jedynie na samym początku notowań próbował po ostatnich harcach jeszcze raz dynamicznie rosnąć by ostatecznie stracić 1% w stosunku do końcowej wyceny z poprzedniej sesji.

Spośród spółek sporo tracących na wartości warto zwrócić uwagę na Frantschach Świecie. Dużo słabsze wyniki za 2003 rok w porównaniu do 2002 i brak perspektyw poprawy w 2004, z uwagi na odwrót światowego cyklu koniunkturalnego na ceny papieru, spowodował już od kilku dni spadek zainteresowania inwestorów tym walorem. Dziś akcje te straciły na wartości aż 4,8%. Dzisiejszy wzrost cen na całym rynku póki co można traktować tylko w kategorii ruchu powrotnego po środowej mocnej przecenie. Uważam, że jeśli WIG20 na początku następnego tygodnia nie wróci szybko i wyraźnie powyżej poziomu 1650 pkt, to czeka nas jeszcze jedna fala spadkowa mogąca sprowadzić notowania w okolice 1500 pkt.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)