Zakończenie w USA powinno wpłynąć pozytywnie na pierwszą część notowań na naszym rynku. Na początku sesji możliwy jest wzrost WIG20 do poziomu 1220 pkt. W tych okolicach możliwa jest też nieco dłuższa stabilizacja. Dalszy przebieg notowań najprawdopodobniej uzależniony będzie od rozwoju koniunktury na rynkach Eurolandu.
W krótkim terminie sytuacja na naszym rynku wciąż jest niejednoznaczna. WIG20 broni luki hossy z 3 stycznia (1176 – 1195 pkt) i poziomu 1200 pkt, ale obrona ta nie skutkuje mocniejszym ruchem w górę. Na ostatnich sesjach na wykresie indeksu kształtują się świece z niewielkimi korpusami i długimi cieniami, które pokazują duże rozbieżności na rynku.
Pierwszą istotniejszą wskazówką co do tego, jaka tendencja przeważy na najbliższych sesjach powinno być zamknięcie indeksu poza obszarem 1208 – 1224 pkt. Spadek poniżej 1208 pkt zwiększy prawdopodobieństwo osłabienia na najbliższych sesjach i ruch indeksu do 1176 pkt. Natomiast wzrost powyżej 1224 pkt stworzy szansę na testowanie grudniowego szczytu na 1256 pkt. Wskaźniki techniczne zachowują się obecnie neutralnie – oscylator stochastyczny utrzymuje krótkoterminowy sygnał sprzedaży a MACD średnioterminowy sygnał kupna.
