W USA po lekkim odreagowaniu środa przyniosła powrót do spadków. Pretekstem do przeceny stały się mało satysfakcjonujące wyniki Hewlett-Packard oraz spadek zapasów ropy. Notowania miały względnie spokojny przebieg – zniżka trwała przez całą sesję, ale była mało dynamiczna. Poza tym miała miejsce przy niskich obrotach. Na wykresach indeksów ukształtowały się czarne świece, ale obronione zostały minima dzienne z wtorku.
Po sesji istotnych zmian nie było – AHI wzrosło o 0,06%. Dzisiaj nieco istotniejszy wpływ na rynek mogą mieć dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku. Jeżeli byłyby wyższe od oczekiwań mogłyby się stać pretekstem do odbicia. W perspektywie najbliższych sesji mimo wszystko bardziej prawdopodobne jest odbicie niż kontynuacja spadków. Rynek jest bowiem silnie wyprzedany a obroty na spadkach nie są wysokie. Potrzebny jest tylko pretekst do odbicia.