Po wczorajszej sesji wydawało się, że zaskakująco duża dynamika wzrostów jaka miała miejsce pod koniec poprzedniego tygodnia i na początku obecnego, stopniowo wygasa. Można było odnieść wrażenie, że rynek oczekuje wyraźniejszej korekty, by rozpocząć kolejna falę wzrostową. Nic bardziej mylnego. Dzisiejsza sesja ponownie przyniosła znaczne wzrosty. I jak na razie nie widać chęci do realizacji niemałych już zysków. Istotnym oporem na WIG- u 20 może być poziom 1400 pkt. gdzie znajduje się luka utworzona podczas zeszłorocznego trendu spadkowego.
Sesja rozpoczęła się spokojne. WIG20 na otwarciu tracił 0,4%, a TechWIG zyskiwał 0,4%. W miarę upływu czasu kontrolę nad rynkiem przejmowała strona popytowa. Dzięki zwyżce m.in. TPSA, Softbanku i Prokomu wyraźnie piął się do góry TechWIG. Chęć do zakupów uwidaczniała się także na innych walorach, co przełożyło się także na aprecjację WIG-u 20. Do południa trend wzrostowy był nie do powstrzymania.
Podobnie rozpoczęła się druga część sesji. Szał zakupów ogarnął cały rynek. Ponad 4% wzrosty notowały najcięższe walory notowane na GPW. Chwilowe oznaki słabości rynek zaczął wykazywać przed 13:00, poczym ustabilizował się na poziomie około 1400 pkt. Kiedy zaczęła poprawiać się sytuacja na amerykańskich kontraktach rynek zaczął odzyskiwać siły. <>Dzisiejszą sesję mogą zaliczyć do udanych posiadacze walorów należących do sektora teleinformatycznego. Spółki z tej branży zanotowały ponad przeciętne wzrosty. Zadowoleni mogą być również właściciele akcji KGHM-u i BIG-u. Walory te zyskały odpowiednio 9,66 i 22,51%.
Ostatecznie WIG20 zakończył notowania na poziomie 1407 pkt., zyskując 4,73%. Większy wzrost zanotował TechWIG, kończąc notowania na poziomie 705 pkt. 6,65%.