Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przygotowanie do odbicia

0
Podziel się:

Znowu mało emocjonująca sesja. Rynek dzisiaj pogrążył się w kompletnym marazmie. WIG20 rozpoczął niemal dokładnie na poziomie, na którym wczoraj zakończył / BM BPHPBK /

Znowu mało emocjonująca sesja. Rynek dzisiaj pogrążył się w kompletnym marazmie. WIG20 rozpoczął niemal dokładnie na poziomie, na którym wczoraj zakończył (1043 pkt, -0,15%). W trakcie dnia niewiele się działo. Indeks oscylował w kilkupunktowym przedziale, blisko wczorajszego zamknięcia. W ostatnich kilkudziesięciu minutach doszło do lekkiego osłabienia i ostatecznie notowania zakończyły się spadkiem WIG20 o 0,5%, do 1039 pkt. Rynek tradycyjnie już ignorował wahania, jakie można było obserwować na rynkach europejskich. Zresztą bardzo słusznie, bo tam od wzrostów do spadków była bardzo krótka droga. Właściwie sesję można by nazwać sesją przeczekania – obroty spadły dzisiaj blisko dwukrotnie (do 76 mln zł). Z większych spółek negatywnie wyróżnił się dzisiaj KGHM – kurs spadł o 3,1% (prawdopodobnie efekt spadku cen miedzi).

Sesja nie przyniosła rozstrzygnięć co do kierunku wybicia z kilkutygodniowego trendu bocznego. WIG20 na zamknięciu spadł dzisiaj dokładnie do poziomu minimum z 5 września (różnica w wartości indeksu wyniosła zaledwie 0,01 pkt!). To wcale jednak nie przekreśla szans na utrzymanie w horyzoncie w najbliższym czasie. Obroty były dzisiaj bardzo niskie i raczej zwiększają szanse na utrzymanie indeksu w trendzie bocznym. Zresztą podobnie było przy formowaniu dołka w dniu 5 września (wtedy obrót na całym rynku wyniósł 86 mln zł i był ponad dwukrotnie niższy niż dzień wcześniej). Układ wskaźników średnioterminowych nieco się pogorszył – zmiana jest jednak tak nieznaczna, że nie można do niej przywiązywać dużej uwagi. Za to część krótkoterminowych wskaźników znalazła się już w strefach wyprzedania. To lekko optymistyczny sygnał, zwłaszcza w połączeniu z niskimi obrotami towarzyszącymi dzisiejszemu spadkowi indeksu. Takie zachowanie zwiększa szanse na odbicie w górę na najbliższych sesjach. Odbicie to może rozpocząć
się już na jutrzejszej sesji i powinno potrwać przez 2-3 dni. Indeks ma szansę kolejny raz dotrzeć do linii ponad trzymiesięcznego trendu spadkowego. Linia ta za 2-3 dni będzie przebiegać na poziomie zamknięcia z 25 września – 1074 pkt. Te dwa opory powinny zatrzymać zwyżkę indeksu i spowodować lekkie osłabienie na następnych sesjach.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)