Wczoraj rynek amerykański był zamknięty z powodu Dnia Prezydenta. Rynki europejskie wykorzystały dobrą atmosferę jaka pozostała po piątkowej sesji i wczoraj kontynuowały wzrosty. Podobnie było też u nas. Wczoraj rynek zanotował dość pokaźny wzrost. Niestety obroty towarzyszące wzrostowi były relatywnie niskie. To pokazuje, że ten ruch możliwy był tylko dzięki niższej aktywności sprzedających. Niepewność wciąż jest obecna na rynku i w sytuacji pogorszenia koniunktury na zachodzie u nas podaż znowu się uaktywni. Największy wpływ w krótkim terminie mieć będą oczywiście informacje z linii USA – Irak. Piątkowy raport Blixa (szef komisji inspektorów ONZ)
stał się jedyni katalizatorem dla odreagowania na rynkach. O niczym jednak nie przesądził. Nadal bardziej prawdopodobny jest konflikt zbrojny niż pokojowe rozwiązanie problemu Iraku. W takiej sytuacji nerwowość na rynkach z pewnością będzie się utrzymywać.
Wczorajsze dane dotyczące inflacji znowu okazały się lepsze od oczekiwań. Ich wpływ na notowania nie powinien być duży, ale pretekstem do gry pod obniżkę stóp mogą się stać (posiedzenie RPP w przyszły wtorek i środę). Pod warunkiem, że na zachodzie będzie względnie spokojnie. W sytuacji technicznej istotnych zmian nie ma. WIG20 już od ponad trzech tygodni pozostaje w stabilizacji w przedziale 1093 – 1140 pkt. Pozytywem po wczorajszej sesji jest otwarcie obszernej luki hossy. Jej waga nie jest jednak ogromna, dlatego że utworzona została w obszarze obecnej konsolidacji. Małym plusem dla rynku są też wstępne sygnały kupna na MACD i Trix – pierwszy z nich przeciął od dołu linię sygnalną, drugi zmienił kierunek ruchu na wzrostowy. Dobrze zachował się też oscylator stochastyczny – wczoraj powrócił powyżej linii sygnalnej. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że wszystkie te sygnały zostały wygenerowane przy niskiej aktywności rynku. To nieco obniża ich pozytywną wymowę.
Dzisiejsze notowania mogą przebiegać w dość spokojnej atmosferze – niska aktywność połączona z niewielkimi zmianami indeksu. Na początku możliwy jest niewielki spadek WIG20. Pierwszym, prawdopodobnie wystarczającym, wsparciem dla indeksu będzie 1120 pkt – górne ograniczenie wczorajszej luki hossy. Pierwszy opór to wczorajsze maksimum – 1132 pkt. Zdecydowanie ważniejszy jest jednak opór na 1140 pkt – górne ograniczenie luki bessy z 4 lutego.
